ForumMedyczne.edu.pl

Burmistrz: 82-latce po udarze i jaskrze nie przysługuje pobyt w DPS-ie
Samorządowe instytucje powinny rozpatrywać wnioski o pobyt w domu pomocy społecznej bardziej indywidualnie - uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Tarnobrzegu.Sytuację 82-latki po udarze, z jaskrą i nadciśnieniem, której burmistrz odmówił świadczenia usług opiekuńczych w DPS-ie, opisała Rzeczpospolita.

Jak informuje dziennik, 82-latka zwróciła się do burmistrza Zaklikowa (Podkarpackie) o umieszczenie w domu pomocy społecznej. Seniorka mieszkała samotnie na wsi, przeszła udar mózgu i chorowała na nadciśnienie i jaskrę. W codziennym funkcjonowaniu pomagała jej sąsiadka oraz syn.

Burmistrz wniosek odrzucił. Jego zdaniem gdyby starszej pani zabezpieczyć usługi opiekuńcze, mogłaby nadal mieszkać u siebie. Organy pomocy społecznej mogą wspomagać opiekunów bliskich osób w opiece, a nie tylko ich zastępować.

Decyzję burmistrza zaakceptowało Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) w Tarnobrzegu. Przypomniało, że dom pomocy społecznej jest placówką dla osób najbardziej tego potrzebujących.

82-latka złożyła jednak skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Tarnobrzegu. Dołączyła zaświadczenie lekarza okulisty, że ma „praktycznie ślepotę obu oczu".

Sąd uchylił decyzje SKO w Tarnobrzegu i burmistrza oraz nakazał ponowne rozpoznanie wniosku. Stwierdził, że pominięto tak istotną okoliczność jak całkowita utrata wzroku i związane z tym problemy z poruszaniem się. Według WSA także dotychczasowe korzystanie z pomocy sąsiadów czy rodziny nie może być argumentem, że opieka tych osób będzie trwała nadal.

Więcej: rp.pl