Alergia pokarmowa a nietolerancja pokarmowa

Rozpoznawanie, profilaktyka i leczenie chorób wewnętrznych, choroby wieku starszego, choroby zakaźne, układu oddechowego, diabetologia, alergie.
admin. med.

Alergia pokarmowa a nietolerancja pokarmowa

Post autor: admin. med. »

Ból brzucha, wysypka, biegunka i wymioty są nie tylko objawem zatrucia pokarmowego, ale też poważnych, przewlekłych schorzeń, jakimi są alergia pokarmowa lub nietolerancja pokarmowa - mówi prof. dr hab. n. med. Lucyna Mastalerz, specjalista w dziedzinie immunologii klinicznej, alergologii, chorób płuc i chorób wewnętrznych oraz Konsultant Wojewódzki w dziedzinie chorób płuc.


Na dolegliwości związane z układem pokarmowym jesteśmy narażeni właściwie przez cały rok, ale chyba najbardziej latem, kiedy to, w związku z urlopem, bardzo często zmieniamy nasze codzienne nawyki żywieniowe. Eksperymentujemy ze smakami, próbujemy nowe potrawy. Czy wszyscy bezkarnie możemy korzystać z wachlarza możliwości, jaki oferuje nam współczesna gastronomia?

Lato to wspaniały okres, w którym czujemy się pełni witalności, otwarci na wszystkie aspekty życia w tym czasie – urlopowo-wakacyjnym. Folgujemy sobie na każdym kroku, także gastronomicznym, nie pamiętając o tym, że to, co spożywamy, może mieć bardzo negatywne skutki, które popsują nam ten jakże sielski nastrój.

Nasuwa się podstawowe pytanie, jak powinniśmy zareagować, gdy po spożyciu posiłku pojawią się bolesne skurcze żołądka, wzdęcia brzucha, mdłości, wymioty i biegunka?

Jeśli dolegliwości są uporczywe i utrzymują się dłużej niż jedną dobę, to powinniśmy koniecznie udać się do lekarza pierwszego kontaktu. Ból brzucha, wysypka, biegunka i wymioty są nie tylko objawem zatrucia pokarmowego, ale też poważnych, przewlekłych schorzeń, jakimi są alergia pokarmowa lub nietolerancja pokarmowa. Są do siebie podobne, a zdiagnozować je nie jest łatwo.

Czyli nie zawsze znaczy to samo!

Tak. Alergię pokarmową definiuje się, jako reakcję obronną organizmu na pojawienie się w nim alergenu. Tym alergenem jest biało zawarte w nieszkodliwym składniku żywieniowym, które układ immunologiczny (odpornościowy) błędnie uznaje za swojego „wroga”. Chcąc go szybko wyeliminować, używa do tego przeciwciał IgE (immunoglobuliny IgE), które żyją przyczepione do tzw. komórek tucznych (mastocytów, odgrywających ogromną rolę w mechanizmie alergii i związanych czynnościowo z układem immunologicznym skóry). W prawidłowo funkcjonującym organizmie służą one do zwalczania pasożytów i bakterii. Podczas pierwszego kontaktu z alergenem zazwyczaj nie odczuwamy dolegliwości. Natomiast przy kolejnych dochodzi do gwałtownej reakcji alergicznej (uczuleniowej). Osłabiony organizm, wyczuwając „wroga”, reaguje zwiększeniem produkcji przeciwciał IgE. To z kolei stymuluje komórki tuczne do wydzielania dużej ilości histaminy i innych substancji chemicznych, które następnie uruchamiają reakcje obronne naszego organizmu. Warto zaznaczyć, że mniej lub bardziej gwałtowne objawy alergii pokarmowej mogą wystąpić natychmiast po zjedzeniu alergennego składnika.

Na czym w takim razie polega mechanizm nietolerancji pokarmowej?

Nietolerancja pokarmowa stanowi obecnie powszechny problem, a jej mechanizm wytwarzania jest zgoła odmienny niż alergii pokarmowej. Jest bowiem związany z procesem metabolizmu. Układ odpornościowy nie bierze w nim udziału i nie odgrywa żadnej roli. Organizm po prostu nie toleruje jakiegoś pokarmu lub jego składnika, którego nie posiada w ogóle lub ma za mało substancji, które pomogłyby mu ten pokarm przetrawić lub wchłonąć. Oznaki nietolerancji pokarmowej mogą pojawić się nawet po 3 dniach.

A zatem bardzo ważne jest, aby lekarz przy stawianiu diagnozy umiał prawidłowo rozróżnić te dwa pojęcia.

Zdecydowanie tak, ponieważ od prawidłowo postawionej diagnozy zależy, jaki przyjmiemy kierunek leczenia i profilaktyki. Dużą wagę powinniśmy przywiązywać do szczegółowej analizy danych z wywiadu. Dlaczego? Otóż oba schorzenia łączy pewne podobieństwo, pewna grupa objawów (reakcji obronnych) ze strony układu pokarmowego . Mogą one pojawić się zarówno po kilku minutach, jaki i po kilku godzinach, a nawet kilku dniach od czasu przedostania się do naszego organizmu alergenu lub pokarmu nietolerowanego. Powinniśmy wiedzieć, że uczuleniowa reakcja na spożywane pokarmy może również być objawem charakterystycznym dla alergii wziewnej (uczulenia głównie na pyłki roślin, ale też na pyłki traw i drzew oraz kurz i roztocza), której towarzyszą najczęściej katar, kaszel, trudności w oddychaniu lub alergii skórnej (uczulenia na metale, środki chemiczne, konserwanty, kosmetyki), której z kolei towarzyszą wysypki i wypryski różnego rodzaju, czerwone plamy, obrzęki (ust, języka, gardła, twarzy), świąd i ataki duszności. W dokładnej diagnozie mogą nam pomóc tylko specjalistyczne badania.

Jakimi badaniami specjalistycznymi w diagnostyce alergii i nietolerancji pokarmowej obecnie dysponujemy?

Są to m.in.: testy skórne, które w zależności od techniki wykonania dzieli się na: - testy punktowe i naskórkowe (podczas których naskórek celowo poddawany jest kontaktowi z alergenem), - testy śródskórne (przy pogłębionej diagnostyce), - testy prowokacyjne (tj. celowe podawanie leku, aby wywołać objawy chorobowe), - wodorowy test oddechowy (podwyższone stężenie wodoru w wydychanym powietrzu wskazuje najczęściej na nietolerancję laktozy, - badania krwi (w celu sprawdzenia czy nie ma podwyższonego stężenia przeciwciał IgE i czy są wśród nich takie, które zwalczają określony alergen), - badanie kału (obniżone stężenie pH świadczy o upośledzeniu funkcji trawienia i wchłaniania laktozy), - badania DNA i biopsja jelitowa przy podejrzeniu celiakii (glutenozależnej choroby trzewnej, polegająca na nietolerancji glutenu).

Czy dodatni wynik testów zawsze świadczy o istnieniu alergii pokarmowej?

Bynajmniej. W pewnych sytuacjach wynik testów może być dodatni, co nie zawsze świadczy o istnieniu alergii. Dlatego tak ważne jest, aby testy te były interpretowane przez specjalistę – lekarza alergologa.

Czy uczulenie na pokarmy występuje rzadziej, czy częściej niż inne typy alergii?

Badania nad alergią dowodzą, że uczulenie to występuje rzadziej. W populacji światowej diagnozowane jest u około 3–7% dzieci, natomiast u dorosłych – 1–2%. Na szczęście w większości przypadków dzieci „wyrastają” z tej alergii po 3. rż. Badania wykazują także, że dzieci częściej są uczulone na produkty pochodzenia zwierzęcego, a dorośli – roślinnego.

Co jest najskuteczniejszym sposobem leczenia alergii pokarmowej?

Przede wszystkim jest nim całkowita rezygnacja z przyjmowania pokarmów z czynnikiem alergogennym (dieta eliminacyjna). U małych dzieci najczęściej uczulającymi pokarmami są: białko mleka krowiego, jaja, orzeszki ziemne, soja, orzechy drzew, owoce morza. Natomiast dorośli uczuleni są przeważnie na: owoce morza, orzeszki ziemne, orzechy drzew i ryby. Zdarzają się też pacjenci, u których może wystąpić alergia na teoretycznie najbezpieczniejsze produkty, takie jak: ryż, marchewka czy nawet jabłka.

A w przypadku nietolerancji pokarmowej?

W przypadku nietolerancji pokarmowej często wystarcza tylko zmniejszenie spożycia tych pokarmów, na które organizm źle reaguje. Musimy wiedzieć, że mogą także występować reakcje krzyżowe między pokarmami. Np. w zespole alergii jamy ustnej objawy po spożyciu świeżych warzyw i owoców zwykle są wywołane przez reakcję krzyżową z pyłkami roślin, na które chory jest uczulony (najczęściej brzozy, ambrozji i bylicy pospolitej).

Jeśli wyeliminujemy określone produkty żywieniowe, które są przyczyną alergii, to czym powinniśmy je zastąpić, aby dostarczyć organizmowi tych składników odżywczych, których źródłem były produkty wykluczone z naszej diety?

Alergicy pokarmowi i osoby z nietolerancją pokarmową powinny znajdować się pod stała opieką dietetyka, który podpowie, jakie pokarmy powinniśmy spożywać, aby uzupełnić ten brak.

Czy są może dokładne dane dotyczące liczby przypadków nietolerancji pokarmowej?

Statystyki nie podają nam dokładnych danych, ale znane są dwie najczęstsze przyczyny nietolerancji. Jako pierwszą wymienia się niedobór laktazy. Laktaza to enzym znajdujący się w jelicie cienkim, który rozkłada laktozę (dwucukier zawarty w mleku), na cukry proste, umożliwiając skuteczniejsze wchłoniecie przez ścianki jelita do krwioobiegu. Drugą przyczyną jest gluten, jego nietolerancja. Gluten uszkadza błonę śluzową jelita cienkiego, co prowadzi do upośledzenia i wchłaniania składników odżywczych do krwi.

A szybki tryb życia, któremu towarzyszy nieustanny stres, ma wpływ na nasz organizm w kontekście tych dwóch jednostek chorobowych?

Niestety tak! Stres zwiększa ryzyko występowania alergii pokarmowych. Powoduje ból brzucha, który pojawia się na skutek skurczu mięśni gładkich, wywołując reakcje łańcuchową, zaburzając metabolizm oraz zmniejszenie przepływu krwi przez układ pokarmowy.

Ostatnie pytanie, które chciałabym zadać, dotyczy otyłości i nadwagi – czy alergia pokarmowa może być ich przyczyną?

W rzeczywistości nadwaga i otyłość wiążą się z niezdrowym stylem życia, ale czynników, które to powodują jest wiele. Jednym z nich może być opóźniona alergia pokarmowa IgG-zależna, wówczas nawet permanentna walka z otyłością i nadwagą nie dają pożądanego efektu – waga stoi w miejscu, a nierzadko masa ciała wręcz rośnie. Jej rozwój jest związany z tzw. zespołem jelita przesiąkliwego i zaburzeniami mikroflory jelit. Wpływa na to m.in. wspomniany stres (zwłaszcza przewlekły), przyjmowanie leków przeciwbólowych, antybiotyków, a także nadużywanie alkoholu. Prawdopodobnie ten typ alergii dokucza nawet co drugiej osobie.


Prof. dr hab. n. med. Lucyna Mastalerz jest specjalistą w dziedzinie immunologii klinicznej, alergologii, chorób płuc i chorób wewnętrznych oraz Konsultantem Wojewódzkim w dziedzinie chorób płuc. Pracuje w II Katedrze Chorób Wewnętrznych Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego na Oddziale Klinicznym Kliniki Pulmonologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Prowadzi zajęcia dydaktyczne na Wydziale Lekarskim CM UJ. Prowadzi również systematyczne kształcenie lekarzy rodzinnych i opiekuję się lekarzami specjalizującymi się w dziedzinie chorób wewnętrznych, alergologii i pulmunologii. Jest autorką około 100 publikacji, z których większość ukazała się w czasopismach międzynarodowych. W 2004 roku na Kongresie Amerykańskiej Akademii Alergii i Immunologii jedna z jej prac pt. „Hypersensitivity to aspirin: Common in cosanoid alterations in urticaria and asthma” (opublikowana w J Allergy Clin Imm. 2004, 113, 771–775) została uznana za najlepszą spośród najciekawszych z zakresu reakcji polekowych opublikowanych na świecie. Aktualnie działalność naukowa Pani Profesor koncentruje się na praktycznym wykorzystaniu najnowszych osiągnięć biologii molekularnej i genetyki w chorobach układu oddechowego i alergologii.
źródło:mp.pl
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post