Około 1/4 powierzchni worka mosznowego pokrywa zmiana skórna białego koloru. Naskórek w tym miejscu jest dość chropowaty, czasami występuje swędzenie oraz zaczerwienienia (być może w wyniku niepohamowanego drapania tej okolicy). Kilkukrotnie w tym miejscu schodziła przesuszona skóra. Najbardziej przypomina to plamę jak przy bielactwie, ale na pewno coś to powoduje. Zmiana wydaje się być dość estetyczna poza drobnymi epizodami zajatrzenia.
2 wizyty u urologa oraz i jedna u dermatologa raczej przyniosły zakłopotanie i sugestie stosowania Clotrimazolum. Bez skutku.
Czy można w jakiś sposób pobrać próbkę i ustalić, co powoduje dolegliwość?
Żeby nie eksperymentować.
Kod: Zaznacz cały
imgur.com/a/r2VPAk0