Ja też się nie ważę a swój wygląd kontroluje miarką krawiecką, to nie ma sensu, bo gdy więcej przypakuje potrafię ważyć nawet 60 kg na 160 cm wzrostu, przy jednoczesnym rozmiarze 36, także nie jest to bardzo współmierne. Ćwiczę ok 4-5 godzin w tygodniu, a gdy chce trochę zrzucić ograniczam porcje posiłków, oczywiście jednocześnie patrze na to co jeść i dbam o nawadnianie. Pije dużo zielonej herbaty a ostatnio również czystek, dzbanek dziennie, zamiast kolacji. To naprawde pomaga, a dzięki bombie antyoksydantów czuje sie znacznie lepiej.
