Co to może być w tym nosie?????

Leczeniem chorób ucha, nosa, krtani, gardła, narządów głowy i szyi.
piotr37
Użytkownicy
Posty: 2
Rejestracja: 10 paź 2016, o 15:18

Co to może być w tym nosie?????

Post autor: piotr37 »

Witam, mam bardzo poważny problem z którym nie bardzo mogę sobie poradzić. Niestety lekarzy ktorych do tej pory spotkałem nie rozwiązali ani problemu ani obaw, ale do rzeczy. W marcu dostałem okropnego nieżytu nosa, woda z nosa szła non stop. Opuchły mi oczy jak przy zatokach sitowych. Lekarz pierwszego kontaktu przepisal antybiotyk i leki przeciw alergiczne. Nic nie przeszło , dostałem kolejny antybiotyk i kolejne leki i skierowanie do laryngologa. Ten zapisał irigasin i kolejny antybiotyk. I tu się zaczeło. Stałem się bardzo słaby kręciło mi się w głowie pojechałem na pogotowie ponieważ bardzo żle sie czułem, tam od laryngologa dostałem kolejny antybiotyk po którym padłem, trafiłem na oddział tam wpompowano kolejny antybiotyk i z antybiotykiem zamur wysłany zostałem do domu. W glowie mi pompowało nos kompletnie zatkany. Pojechałem do prywatnego laryngologa ten zlecił TK zatok. Opis zatoki sitowe szczękowe czołowe klinowe w całości wypełnione ziarniną zapalną. Czułem się bardzo fatalnie dostawałem ataków oskrzelowych nie moglem oddychać a powietrze łapałem z trudem, skierowany do punmologa diagnoza brak astmy oskrzelowej pacjent zdrowy. Laryngolog stwierdził alergiczny nieżyt nosa skierowany do alergologa diagnoza, brak alergii wziewnych prosze skupic się na diagnozie laryngologicznej. A ja coraz słabszy skierowany przez laryngologa na badania w celu ziarniniaka wegenera trafiam na izbę przyjęć szpitalną. Tam wszystkie wyniki są dobre i wysyłaja mnie do domu. W między czasie bardzo slaby stałem nad zlewem i się dusiłem. To co ze mnie leciało po gardle jest niewyobrażalne. Kwas w ustach i takie palenie w nosie że nie szło wytrzymać. Oczywiście badanie krwi wykluczyło ziarniniaka wegenera, a ja dalej walcze o przetrwanie. Takie mam palenie w zatokach i w nosie że nieraz nie daję rady, czuję odrętwienie dloni, straszne pieczenie oczu. Czuję że to co wysmarkuję jest bardzo toksyczne i powoduje podrażnienie w nosie i oczach w uchu cały czas piszczy odczuwam zmiane intonacji dzwięku. Kiedy psikne pronosal do nosa bardzo się potęguje wyciek wodnistego kararu, a kiedy nie używam pronosala katar ma białą barwę i przypomina pianę. Oczy tak pieka że nieraz nie mogę patrzeć okulista u którego byłem mówi że oczy są zdrowe i musi być to od zatok. Wszyscy odsyłają mnie do laryngologa, a ten ma to gdzies i każe psikać pronosalem. Nieraz wspomagam się alertecem ale nie wiem czy jak alergolog stwierdził brak alergii mogę brac taki lek. Wprawdzie pomaga na jakiś czas ale szalu nie robi. Mam bardzo kwaśno w nosie i buzi lekarz gastrolog wyklucza refluks żoładkowy. Prosze o jakies sugestię i ewentualnie podpowiedz czy ktoś z was tak ma. Pozdrawiam.
dimedicus

Re: Co to może być w tym nosie?????

Post autor: dimedicus »

Nie bardzo wiem czego pan od nas oczekuje
piotr37 pisze:Pojechałem do prywatnego laryngologa ten zlecił TK zatok. Opis zatoki sitowe szczękowe czołowe klinowe w całości wypełnione ziarniną zapalną.
przyczyny są ewidentnie laryngologiczne czy związane z alergią tego nie ocenię(można stosować wziewne leki)
Należy zwrócic że nie zawsze przyczyną są zatoki ale też mogą na takie objawy wpływać choroby związane z krążeniem,cukrzycą,hormonalne ale też trzeba brać pod uwagę choroby nerek i wątroby.Czy jest prowadzona suplementacja wit.A.
Czy wykonano wymaz z nosa i antybiogram?
Proszę podać wszystkie antybiotyki stosowane.
piotr37
Użytkownicy
Posty: 2
Rejestracja: 10 paź 2016, o 15:18

Re: Co to może być w tym nosie?????

Post autor: piotr37 »

Nie jestem w stanie wymienic wszystkich antybiotyków które otrzymałem, ponieważ jak opisal to psychiatra do którego również trafiłem- pacjent przeleczony antybiotykami oraz sterydami. Z podejrzeniem odczuć somatycznych które wykluczył ponieważ jest choroba z której objawy moga wynikać. Boję się iść już do lekarza ponieważ zniszczyli moje życie a było bardzo fajne. Wykonałem badanie krwi na wirusa wątroby, wykluczone. USG narządów ok bez zmian. Wykonałem posiew z gardła, podczas pobierania wymazu dermatolog stwierdził silną flegmę w gardle, wynik brak grzybów. Gastroskopia ok, czekam na kolanoskopię Na tą chwile robie wszystko aby uzupełnić witaminy tylko i wyłącznie w naturalny sposób zioła oraz owoce oraz wrócić do wagi przed wizytą u lekarza. Ważyłem 89 kg, byłem leczony nawet na krztuśća w szpitalu zakażnym wynik negatywny ale 3 antybiotyki podali. teraz 78 kg i próbuje wstac z kolan. Ciśnienie krwi książkowe, badanie krwi książkowe wszytko w normie , ige całkowite 33,13 norma od 0-100. Ale to co dzieje się w głowie to szok a laryngolog pisze pronosal. Wydawałem na lekarzy prywatnych ale sposób działania jeszcze bardziej przeraża. Witaminy A nie biorę nie mam wiedzy na temat uzupełniania witaminy A . Zastanawiam się jak szkodliwe jest branie alerteku przy braku alergii potwierdzonej badaniami na skórze czy może mocno zaszkodzić bo nieraz pomaga . No i martwi mnie to drętwienie konczy takie porażenie palców czasem całych dłoni. No i to pieczenie w zatokach uszach i nosie. Bo do dzwięku juz się przyzwyczajam. Gdybym nie mial małych dzieci bałbym się miej. Lekarze najpierw stosując swoje pomysły mnie zepsuli a potem wysłali do psychiatry.. Gdzie do tej pory to co wykonywałem w pracy zawodowej oglądali na Discavery, na wszystko musiałem posiadać psychotesty. Wiec lekarzy omijam ale nieraz nie wiem jak działać ,czuje się żle ale czasem czuję się gorzej jak źle. Mam dużą niedrożność nosa oraz nie wiem jak to wytłumaczyć takie skoki nerwów koło uszu na głowie. Walczę ale lekarzy się boję, jak w każdym zawodzie mało fachowców.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post