Jakość opieki w neurologii

Różne informacje,czasem dziwne a czasem bardzo interesujące, o badaniach medycznych
Asystentka

Jakość opieki w neurologii

Post autor: Asystentka »

Jakość opieki w neurologii — zasoby informacyjne Amerykańskiej Akademii Neurologii
Termin „jakość”, chociaż bardzo powszedni i, wydawałoby się, zrozumiały dla wszystkich, w ostatnich latach nabrał dla lekarzy nieprzyjemnego brzmienia. Jednostki służby zdrowia masowo poddawane są procesom certyfikacji w związku z normami ISO, bądź normami akredytacyjnymi egzekwowanymi przez Centrum Monitorowania Jakości. Hasło „jakość” zaczyna się kojarzyć z niezliczoną ilością dodatkowych i niepotrzebnych dokumentów, które trzeba wypełniać, i z których trzeba się tłumaczyć. Za stertami papierów niestety znika istota problemu — konieczność pokazania sobie i otoczeniu, na ile dobrze wykonujemy swoje zadania.

W jaki sposób można ocenić, czy lekarz dobrze (z wysokim poziomem jakości) opiekuje się swoją populacją pacjentów ze stwardnieniem rozsianym? Czy Poradnia Schorzeń Pozapiramidowych zapewnia należytą opiekę chorym na chorobę Parkinsona? Czy wpisanie w dokumentacji rozpoznania, włączenie leczenia „takiego jak zawsze” i zakodowanie wizyty stanowią już o „jakości” działania lekarskiego?

Na stronie Amerykańskiej Akademii Neurologii można znaleźć bezpłatne (anglojęzyczne) publikacje dotyczące oceny jakości opieki nad pacjentem z poszczególnymi schorzeniami neurologicznymi (np. padaczką, stwardnieniem rozsianym, chorobą Parkinsona, bólami głowy). Autorzy tych publikacji zalecają wielowymiarową ocenę działań podjętych wobec pacjentów — może się to kojarzyć z corocznym „rachunkiem sumienia” lekarza, kierownika poradni czy ordynatora, co moim zdaniem może mieć bardzo pozytywny efekt.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post