Kolejna dobra wiadomość dla kobiet z wcześnie wykrytym tzw. przewodowym nieinwazyjnym rakiem piersi (DCIS). Nowotwór ten można skutecznie leczyć, w dodatku nawet nie skraca on życia - przekonuje dr Lotte Elshof z Holenderskiego Instytutu Raka.
Pisze o tym "Medical News Today" w relacji z Europejskiego Kongresu Raka, który w poniedziałek (30 stycznia) zakończył się w Amsterdamie. Dr Elshof przedstawiła tam wyniki badań, z których wynika, że długość życia pacjentek z wcześnie wykrytym rakiem piersi jest niemal taka sama jak u kobiet, które nie chorowały z tego powodu.
To ważna wiadomość dla pacjentek, które obawiają się zarówno samej choroby, jak i leczenia. Kłopot z tym nowotworem polega na tym, że nie musi on przekształcić się w guza złośliwego - nie wiadomo jednak, u której pacjentki może się tak stać, bo nie ma jeszcze badań, które pozwoliłyby to przewidzieć. Statystycznie przewodowy nieinwazyjny rak piersi (DCIS) uzłośliwia się u 30 proc. pacjentek.
Najnowsze badania specjalistów holenderskich sugerują, że zarówno sam nowotwór nie jest groźny u większości kobiet, a jednocześnie że samo leczenie nie jest na tyle obciążające i powodujące działania niepożądane, że może skracać życie. Najczęściej DCIS wymaga operacyjnego usunięcia guza, a czasami po zabiegu stosowana jest jeszcze radioterapia.
Holenderscy specjaliści przeanalizowali około 10 tys. przypadków przewodowego nieinwazyjnego raka piersi, wykrytych w latach 1989-2004. Od tego czasu zmarło w tej grupie 1429 kobiet, z tego 368 zgonów było spowodowanych chorobami sercowo-naczyniowymi, a 284 - rakiem piersi. Wyniki te porównano z danymi epidemiologicznymi w ogólnej populacji kobiet.
Jeden z autorów badania prof. Philip Poortmans twierdzi, że w okresie 10 lat obserwacji kobiety z rakiem piersi DCIS nieznacznie, bo jedynie o 2,5 proc. są bardziej narażone na zgon, a po 15 latach - o 3,9 proc. Co ciekawe, w przypadku kobiet, które były leczone z powodu tego typu nowotworu w wieku co najmniej 50 lat, ryzyko zgonu z powodu różnych przyczyn było o 10 proc. mniejsze, niż w całej populacji kobiet.
- Wykrycie przewodowego nieinwazyjnego raka piersi jest dla kobiet wyjątkowo silnym przeżyciem, jednak badania pokazują, że ryzyko związane z tą chorobą nie jest tak duże, jakby się wydawało, i nie należy obawiać się leczenia. Wykrycie tej choroby nie oznacza krótszego życia - podkreśla prof. Poortmans.
Kobiety z nieinwazyjnym rakiem piersi mogą żyć tak samo dług, jak inne
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Czy zęby mądrości usuwa się tak samo jak inne,słyszałem,że t
autor: oelede » 28 wrz 2016, o 15:45 » w Stomatologia - 1 Odpowiedzi
- 1265 Odsłony
-
Ostatni post autor: koronka
30 wrz 2016, o 07:32
-
-
-
Metformina chroni przed rakiem kobiety z cukrzycą typu 2
autor: admin. med. » 20 kwie 2016, o 09:47 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 1193 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
20 kwie 2016, o 09:47
-
-
-
Bóle piersi, czy są spowodowane rakiem?
autor: Pepco » 17 wrz 2016, o 18:00 » w Onkologia, Chirurgia Onkologiczna - 1 Odpowiedzi
- 1335 Odsłony
-
Ostatni post autor: dimedicus
18 wrz 2016, o 10:02
-
-
-
Ile alkoholu zwiększa zagrożenie rakiem piersi?
autor: Asystentka » 11 maja 2017, o 19:56 » w Endokrynologia - 0 Odpowiedzi
- 1539 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
11 maja 2017, o 19:56
-