Chciałabym spytać o okulary progresywne, dlatego postaram się krótko opisać swój przypadek.
Już rok temu podczas wizyty u okulisty (stałego, do którego chodzę co pół roku/rok) zaproponowano mi okulary ze szkłami progresywnymi. Powód, który podawał okulista to szybkie pogarszanie się wzroku.
Wyjaśniał na jakiej zasadzie one działają i mówił, że to jedyny ratunek, aby zatrzymać moją powiększającą się wadę.
Wszystko co powiedział o tych szkłach było świetnym ujęciem, dopóki nie usłyszałam ceny. Musiałam zrezygnować ze względu na ogromną dla mnie kwotę.
Niecały rok później podczas kolejnej wizyty okazało się, że znów pogorszył mi się wzrok (wada -2,5), a okulista ponownie namawiał na okulary progresywne i podkreślał, że dzięki temu będę miała możliwość zatrzymania pogłębiającej się wady. Oczywiście znów się nie zdecydowałam z powodu ceny, ale zaczęłam myśleć o tym, aby w końcu uzbierać te ok. 800zł plus cenę za oprawki do tych szkieł.
Zaczęłam też szperać w Internecie więcej informacji o tych szkłach i na większości stron napisane jest, że są to szkła dla osób od 40 roku życia. Ja mam dopiero 19 lat i nie wiem czy to jest dobry wybór dla młodej osoby? Poza tym dużo znajomych osób moich rodziców, którzy mają okulary progresywne skarżą się, że nie mogą ich nosić (nasilający się ból głowy , ból oczu, złe samopoczucie).
Nie stać mnie na to, aby wydać taką kwotę tylko po to, aby później znów zakupić okulary ze zwyczajnymi szkłami...
Byłam też u innego okulisty (również DOBREGO okulisty), ale będąc pierwszy raz po prostu dobrał mi kolejne szkła i nic nie mówił o progresywnych szkłach, pogłębiającej się wadzie itd. Po prostu kazał badać wzrok raz w roku szkolnym.
Bardzo proszę o pomoc w podjęciu decyzji ... Może ktoś ma takie okulary i podzieli się swoją opinią??
Dziękuję za przeczytanie do końca.
