Opuchnięcie nad obojczykiem

Rozpoznawanie, profilaktyka i leczenie chorób wewnętrznych, choroby wieku starszego, choroby zakaźne, układu oddechowego, diabetologia, alergie.
ona1981
Użytkownicy
Posty: 17
Rejestracja: 25 kwie 2016, o 07:01

Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: ona1981 »

Dzień Dobry, Szukałam w interencie coś w temacie, ale niestety kiszka! Od kilku lat (nawet pokazywałam to kiedyś lekarzowi) mam jakby opuchnięte nad lewym obojczykiem. Przy dotykaniu nic nie boli, również nie mogę tam wyczuć żadnych zgrubień (węzły chłonne), nierównieści. Czasem (np. dzisiaj) pobolewa mnie ramie z tej właśnie strony. Leczę się endokrynologicznie, podczas usg tarczycy w 2014 roku w październiku pokazywałam to miejsce pani doktor aby sprawdziła aparatem czy jest wszystko ok-stwierdziła, że nic tam nie ma podejrzanego, że to po prostu tkanka tłuszczowa (w opisie usg mam napisane węzłów chłonnych nad i pod obojczykowych nie stwierdza się, to samo węzłów chłonnych szyi, ale fakt było to w 2014 roku). Moje pytanie jest następujące-czy może to być np powiększony węzeł chłonny którego nie mogę w żaden sposób "wymacać"?A jeżeli nie ma takiej możliwości to co to może być? Proszę o poradę
dimedicus

Re: Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: dimedicus »

To może być tkanka tłuszczowa,tzw tłuszczak.Jeśli nie rośnie,nie przeszkadza,nie uciska na sąsiednie struktury,nie ma co z nim robić.Jeśli to byłby powiększony węzeł,to w usg by wyszedł.
Na odległość nie ocenie,to można ocenić palpacyjnie albo w usg. Jeśli Panią to bardzo niepokoi,można podejść do onkologa(nie jest potrzebne skierowanie) Zleci odpowiednie badania o ile uzna że coś jest.
ona1981
Użytkownicy
Posty: 17
Rejestracja: 25 kwie 2016, o 07:01

Re: Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: ona1981 »

Czyli jeżeli nic tam nie wyczuwam (żadnych zgrubień czyli węzłów chłonnych) to one są nie powiększone, tak?
dimedicus

Re: Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: dimedicus »

Tak! zawsze dla pewności możną zrobić usg, tylko ze tu usg nic nie wykazuje a więc to normalna budowa ciała.
ona1981
Użytkownicy
Posty: 17
Rejestracja: 25 kwie 2016, o 07:01

Re: Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: ona1981 »

Witam,

dziękuję za odpowiedż, jednakże moja "dociekliwość" wygrywa-usg było wykonywane jak pisałam w październiku 2014 r. (czyli bardzo dawno), nie wiem (bo wówczas odpuściłam temat) czy ta jak to nazywam "opuchlizna " się powiększyła czy nie... chciałam zapytać tak ogólnie (np. przy założeniu, że tego USG nie było-czy mogą być węzły nadobojczykowe powiększone, których nie mogę "wymacać"???? Nakręcam się-wiem, mama kolego zmarła niedawno na chłoniaka i zbytnio sobie dobieram do głowy sprawę. Proszę się na mnie nie denerwować i proszę o odpowiedź.
dimedicus

Re: Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: dimedicus »

Może to przybliży temat dotyczący tego miejsca
Węzły chłonne kończyny górnej dzielą się na węzły powierzchowne oraz głębokie. Węzły powierzchowne to: węzły chłonne naramienno-piersiowe, węzły chłonne tylne powierzchowne barku, węzeł chłonny łokciowy powierzchowny. Węzły chłonne głębokie to: węzeł łokciowy głęboki, węzły promieniowe, węzły międzykostne, węzły ramienne, węzeł bruzdy bocznej mięśnia dwugłowego, węzeł przylegający do tętnicy tylnej okalającej ramię. W odróżnieniu do wyżej wymienionych węzłów chłonnych przedramienia i ramienia wyróżnia się także grupę węzłów chłonnych pachowych, do których należą: węzły pachowe boczne, węzły pachowe piersiowe, węzły pachowe podłopatkowe, węzły pachowe środkowe, węzły pachowe szczytowe.

Oczywiście pani nie wyczuje węzłów głębokich ale te zostaną uwidocznione w opisie usg a tam nic nie stwierdzono. Doszukuje się pani czego czego nie ma. Proszę udać się do innego radiologa i zrobić usg,co pozwoli jednoznacznie na diagnozę czy są powiększone czy nie.Można też zrobić markery nowotworowe z krwi
ona1981 pisze:Proszę się na mnie nie denerwować i proszę o odpowiedź.
Moim zadaniem jest pomóc i wyjaśnić,bez wzg ile razy zada pani pytanie. Wiem jak ważne jest aby można było spać spokojnie i tego życzę.
ona1981
Użytkownicy
Posty: 17
Rejestracja: 25 kwie 2016, o 07:01

Re: Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: ona1981 »

Jeszcze raz dziękuję. Zapewne ma Pan Doktor rację. Pokazałam owe opuchnięcie mężowi-gdyż nikt poza mną go nie widzi, on natomiast stwierdził, że to nie opuchnięcie, tylko wg niego bardziej bardziej "wystaje" mi lewy obojczyk w stosunku do prawego i być może "ja to widzę" jak patrzę do lusterka jako opuchnięcie-wiem, że to co pisze zapewne jest mocno zakręcone. Do szczupłych również nie należę, więc tej tkanki tłuszczowej tez pewnie tam coś jest. Znalazłam również ostatni opis usg jaki miałam robiony u innego endokrynologa niż ten wspomniany w październiku 2014 r (nie mówiłam mu wówczas o owym opuchnięciu) mam na opisie napisane tak: okoliczne węzły chłonne: nie stwierdzono podejrzanych. Czy "standardowo" lekarz wykonujący USG tarczycy sprawdza węzły tylko szyjne, czy również te nadobojczykowe też, czy generalnie szuka "na całej" szyi włącznie z okolicą nadobojczykową. Wiem, wiem -świruję!!! Życzę Panu i sobie cierpliwości do takich "przypadków" medycznych jakim jestem ja!
Pozdrawiam i słonecznej soboty!
dimedicus

Re: Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: dimedicus »

Wykonując usg radiolog/lekarz jeśli stwierdza nieprawidłowości,musi to w opisie uwzględnić,więc jeśli są węzły chłonne powiększone to zaznacza w opisie z podaniem wielkości powiększenia lub przynajmniej że są powiększone a jeśli są powiększone to czy są np odczynowe
ona1981
Użytkownicy
Posty: 17
Rejestracja: 25 kwie 2016, o 07:01

Re: Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: ona1981 »

Rozumiem, ale chodzj mi o to czy przy tarczycy sprawdza sie tylko węzły szyjne czy nadobojczykowe również
dimedicus

Re: Opuchnięcie nad obojczykiem

Post autor: dimedicus »

Tak.
ona1981 pisze: nadobojczykowe również
dodatkowo pachowe
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post