Witam, mam nietypową sprawę. Moja siostra mieszka w innym mieście i napisała mi, że miała zabieg w prywatnej klinice onkologiczno-chirurgicznej. Nie chciała powiedzieć jaki, tylko że dotyczył miejsc intymnych i chirurg, który ją operował, powiedział, że zabieg będzie bolał jak poród i że tak ją bolało, że skręcało wnętrzności. A jak schodziła ze stołu operacyjnego to spojrzała do metalowej miski, co z niej wyciągnął i zrobiło jej się niedobrze. Pytałam – to nie była aborcja, ale nie chce mi powiedzieć co, żeby się nie wdawać w szczegóły.
Nie wiem co myśleć. Martwię się, czy wszystko okej, ale z drugiej strony, co to za klinika co nie daje znieczulenia, czy to w ogóle możliwe? Czy w tych czasach są jakieś metalowe miski na podłodze? I po zabiegu, który niby boli dają wyjść do domu? A skoro bolało to chyba niemożliwe, że bez znieczulenia, bo można by coś uszkodzić, jak się pacjent ruszy?
Czy ktoś jest w stanie mi odpowiedzieć, czy takie rzeczy się dzieją?
Pomoc w rozpoznaniu schorzenia
Re: Pomoc w poznaniu schorzenia
Można tylko dywagować co do samego zabiegu. Zwykle w takich prywatnych klinikach, zabiegi wykonuje się w chirurgii 1 dnia i pacjenta puszcza się do domu na środkach p/bólowych. Zabiegi w miejscach intymnych wykonuje się w znieczuleniu miejscowym lub sedacji płytkiej( co i tak jest odczuwalne bólowo), też (nie w tym przypadku)w znieczuleniu podpajęczynówkowym lub tzw narkozie(znieczulenie ogólne)
Wracając do pytaniaOczywiście mogła ale też jest wiele zabiegów które wykonuje się przezpochwowo i mogą to być( wymienię tylko kilka):
Histeroskopowe usunięcie przegrody jamy macicy
Usunięcie macicy przezpochwowe
też diagnostyczne wyłyżeczkowanie jamy macicy
Usunięcie polipa szyjki lub jamy macicy
Usunięcie mięśniaków macicy
Wyłyżeczkowanie ścian kanału szyjki i jamy macic i jeszcze inne.
Wracając do pytania
Kod: Zaznacz cały
Pytałam – to nie była aborcja
Histeroskopowe usunięcie przegrody jamy macicy
Usunięcie macicy przezpochwowe
też diagnostyczne wyłyżeczkowanie jamy macicy
Usunięcie polipa szyjki lub jamy macicy
Usunięcie mięśniaków macicy
Wyłyżeczkowanie ścian kanału szyjki i jamy macic i jeszcze inne.
Re: Pomoc w rozpoznaniu schorzenia
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Najgorsze, że moja siostra nie chce mi podać, co to był konkretnie za zabieg, nie pamięta jaka to klinika, a jak pytam o to, co dostała z kliniki po zabiegu, to mówi, że nic nie dostała, a paragony wyrzuciła.
Boję się, czy to faktycznie był zabieg w prywatnej klinice czy też może jakieś eksperymenty medyczne w klinice, za które może ona dostała pieniądze.
Bo fakt, że nie miała żadnego znieczulenia chyba nie jest możliwy, skoro coś jej wycinali, nikt nie robi tego na żywca, prawda?
Najgorsze, że moja siostra nie chce mi podać, co to był konkretnie za zabieg, nie pamięta jaka to klinika, a jak pytam o to, co dostała z kliniki po zabiegu, to mówi, że nic nie dostała, a paragony wyrzuciła.
Boję się, czy to faktycznie był zabieg w prywatnej klinice czy też może jakieś eksperymenty medyczne w klinice, za które może ona dostała pieniądze.
Bo fakt, że nie miała żadnego znieczulenia chyba nie jest możliwy, skoro coś jej wycinali, nikt nie robi tego na żywca, prawda?
Re: Pomoc w rozpoznaniu schorzenia
to niemożliwe, zawsze po zabiegach, otrzymuje się leki (w zależności od potrzeby i odpowiednie do stanu)
z tego co Pani napisała poprzedni, jest, to nierealne. Bez znieczulenia można wykonać zabiegi kosmetyczne miejsc intymnych i to nie wszystkie. Więc coś,tu nie pasuje.
Re: Pomoc w rozpoznaniu schorzenia
Dziękuję za odpowiedź.
Co do leków, to mówiła, że dostała, jedynie żadnego wypisu czy informacji co robili, bo mają elektroniczny system i w razie czego jej lekarz może to przesłać dalej, np. do szpitala. Ale przecież nikt nie przesyła do szpitala informacji o zabiegach, takie rzeczy trzeba trzymać i nosić ze sobą. Chyba że ja żyję w starych czasach i coś się zmieniło...
Co do zabiegu to kosztował tysiąc złotych w prywatnej klinice, więc muszę poszukać co mogłoby tyle kosztować z rzeczy podrzuconych przez dimedicus.
Co do leków, to mówiła, że dostała, jedynie żadnego wypisu czy informacji co robili, bo mają elektroniczny system i w razie czego jej lekarz może to przesłać dalej, np. do szpitala. Ale przecież nikt nie przesyła do szpitala informacji o zabiegach, takie rzeczy trzeba trzymać i nosić ze sobą. Chyba że ja żyję w starych czasach i coś się zmieniło...
Co do zabiegu to kosztował tysiąc złotych w prywatnej klinice, więc muszę poszukać co mogłoby tyle kosztować z rzeczy podrzuconych przez dimedicus.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Ugryzienie - pomoc w rozpoznaniu
autor: sylka262 » 14 lip 2019, o 19:00 » w Internista. Lekarz chorób wewnętrznych. Schorzenia inne - 0 Odpowiedzi
- 1445 Odsłony
-
Ostatni post autor: sylka262
14 lip 2019, o 19:00
-
-
-
Badania w rozpoznaniu guzów nadnerczy
autor: admin. med. » 4 maja 2016, o 14:24 » w Onkologia, Chirurgia Onkologiczna - 0 Odpowiedzi
- 2716 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
4 maja 2016, o 14:24
-
-
-
Wieloparametryczna MR w rozpoznaniu i leczeniu raka gruczołu krokowego
autor: admin. med. » 10 sie 2016, o 10:44 » w Onkologia, Chirurgia Onkologiczna - 0 Odpowiedzi
- 1321 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
10 sie 2016, o 10:44
-
-
-
Jakie leczenie w rozpoznaniu; łuszczycowe zapalenie stawów?
autor: Asystentka » 10 mar 2017, o 20:09 » w Reumatologia - 0 Odpowiedzi
- 1588 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
10 mar 2017, o 20:09
-
-
-
Przewodnik po badaniach immunogenetycznych stosowanych w rozpoznaniu chorób
autor: admin. med. » 27 gru 2016, o 07:17 » w Wydawnictwa medyczne - 0 Odpowiedzi
- 1091 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
27 gru 2016, o 07:17
-