Dobry wieczór
Ostatnio miałem kontakt z nieswoim przedmiotem użytku osobistego i chciałbym wiedzieć czy w takiej sytuacji mogło dojść do zakażenia HCV.
Przechodząc do sedna sprawy: Wraz ze współlokatorem mamy takie same golarki do ciała (bodygroom) i zamiast swojej niestety przez przypadek użyłem jego sprzętu... Wiem, że jego córka od urodzenia ma HCV (miała transfuzje krwi przed '90 rokiem i dopiero przy porodzie pierwszego dziecka się dowiedziała, że ma WZW C) i tak sobie pomyślałem, że skoro jego córka ma w sobie wirusa to on też może mieć skoro za dziecka ją wychowywał... a nie śmiem go o takie rzeczy pytać.
Natomiast mam pewne fakty... golarki współlokator nie używał co najmniej przez 3-4 dni... ostrza nie były zabrudzone i nie było na nich śladów krwi z tego co pamiętam -- czy w tak zaistniałej sytuacji miałem duże ryzyko zarażenia się HCV'em? Czy w tym wypadku muszę sprawdzić czy nie doszło to transmisji wirusa i zrobić badania? Jeśli tak to jakie mam wykonać badania i po jakim czasie od tego zdarzenia? Czy po prostu tu nie było ryzyka i nie ma się czym martwić?
Proszę bardzo o odpowiedź
Pozdrawiam,
DW
Ryzyko? Czy mam się czym martwić?
-
- Użytkownicy
- Posty: 18
- Rejestracja: 13 mar 2016, o 22:01
Re: Ryzyko? Czy mam się czym martwić?
Jak wiadomo do zarażenia wirusem dochodzi zwykle przez kontakt z krwią chorego
Jeśli podejrzewamy zakażenie badanie wskazane wykonać od czasu ew. zakażenia po 8 tygodniach i wykonać badanie z krwi na obecność przeciwciał przeciw wirusowi.Jeśli wynik będzie negatywny powtarzamy badanie po pół roku.
Wracając do tematu,kolega musiał by być nosicielem.Oczywiście tego nie wiemy a może też sam kolega nie wiedzieć.Jednak bardzo wątpliwe aby nie wykonał już takich badań profilaktycznie ze wzg na narażenie.
Pozostaje się zapytać,nie ma w tym nic obraźliwego a jedynie dbałość o zdrowie.
Jeśli podejrzewamy zakażenie badanie wskazane wykonać od czasu ew. zakażenia po 8 tygodniach i wykonać badanie z krwi na obecność przeciwciał przeciw wirusowi.Jeśli wynik będzie negatywny powtarzamy badanie po pół roku.
Wracając do tematu,kolega musiał by być nosicielem.Oczywiście tego nie wiemy a może też sam kolega nie wiedzieć.Jednak bardzo wątpliwe aby nie wykonał już takich badań profilaktycznie ze wzg na narażenie.
Pozostaje się zapytać,nie ma w tym nic obraźliwego a jedynie dbałość o zdrowie.
-
- Użytkownicy
- Posty: 18
- Rejestracja: 13 mar 2016, o 22:01
Re: Ryzyko? Czy mam się czym martwić?
W tym wypadku nawet jesli wspollokator jest zarazony to ryzyko miałem duze podczas tej sytuacji?
-
- Użytkownicy
- Posty: 18
- Rejestracja: 13 mar 2016, o 22:01
Re: Ryzyko? Czy mam się czym martwić?
dimedicus Czyli w mojej sytuacji zarazenie sie jest niemozliwe i jest to absurdem?
Re: Ryzyko? Czy mam się czym martwić?
Wszystko jest możliwe a ja nie jestem jasnowidzem.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Wyniki RTG czy jest się czym martwić?
autor: jaroslaw262 » 25 sty 2019, o 08:30 » w Internista. Lekarz chorób wewnętrznych. Schorzenia inne - 0 Odpowiedzi
- 1340 Odsłony
-
Ostatni post autor: jaroslaw262
25 sty 2019, o 08:30
-
-
-
Nieprawidłowy zapis EEG - czy mam się czym martwić?
autor: natkowa » 29 gru 2016, o 15:35 » w Neurologia – Psychiatria - Psychologia - 1 Odpowiedzi
- 1815 Odsłony
-
Ostatni post autor: dimedicus
30 gru 2016, o 14:01
-
-
-
Badania hormonalne - czy jest się czym martwić ?
autor: overrted » 9 mar 2016, o 20:04 » w Endokrynologia - 1 Odpowiedzi
- 2425 Odsłony
-
Ostatni post autor: carboczar
9 mar 2016, o 21:29
-
-
-
Wypłata emerytury: Emeryci mają się czym martwić?
autor: Asystentka » 8 kwie 2017, o 11:55 » w Porady ZUS, przydatne informacje, adresy do stron pomocnych, o seniorach - 0 Odpowiedzi
- 1455 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
8 kwie 2017, o 11:55
-
-
-
Czy powiniem się martwić?
autor: hooman » 10 paź 2018, o 19:01 » w Internista. Lekarz chorób wewnętrznych. Schorzenia inne - 1 Odpowiedzi
- 1338 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin
10 paź 2018, o 19:14
-