Gronkowiec w nosie,wycięcie migdałów i nadal problemy.

Leczeniem chorób ucha, nosa, krtani, gardła, narządów głowy i szyi.
konik
Użytkownicy
Posty: 3
Rejestracja: 25 maja 2016, o 18:50

Gronkowiec w nosie,wycięcie migdałów i nadal problemy.

Post autor: konik »

Od dłuższego czasu męczę się z gronkowcem. Chociaż szczerze mówiąc nie mam bladego pojęcia czy moje dolegliwości wynikają stricte z posiadania gronkowca w nosie (robiłem wymaz z tylnej części języka i z nosa), czy może fakt posiadania go w nosie był wystarczającym powodem, aby lekarz nie dociekał i nie poszukiwał innej choroby.
W 2015 roku z dnia na dzień pojawiła się u mnie „przeszkoda” w gardle przy przełykaniu (uczucie guli, włosa). Sprawę uznałem za „samoprzechodzącą” i zlekceważyłem i…niestety pomyliłem się i to grubo. Z takim uczuciem chodzę do dziś, po drodze przechodząc wycięcie migdałów (ze względu na przerost (?!) w 2015 r.) po których nic się nie zmieniło. Nadal posiadam objawy które posiadałem a do tego pojawiły się kolejne.

Objawy które posiadałem przed wycięciem migdałów:
- obłożony język
- strzykanie w uszach przy przełykaniu śliny
- bóle glowy
- uczucie przeszkody w gardle

Po wycięciu migdałów do tego pojawiły się:
- ból gardła (bliżej języka)
- osłabienie (czasami problemy z koncentracją)
- powiększenie węzłów chłonnych podżuchwowych i zausznych (z obu stron)
- katar
- czasami ból krtani
- problem z oddychaniem
- pobolewające uszy
- czasami wrażenie sztywniejącego języka
- temperaturę która ostatnio zauważyłem 36,4
- zaczynam odczuwać u siebie problemy z utrzymaniem równowagi
Lekarz próbuje różnych środków, ale po prawie rocznej kuracji, wydaniu kilkuset zł na lekarstwa nie ma żadnych zmian (oczywiście nie stosował u mnie antybiotyków bo podobno na gronkowca się nie stosuje i zrobiono mi rtg zatok - czysto).
Dzisiaj planuje zmienić lekarza ale już nie mam ani siły ani…wiary w to, że coś się zmieni…
Miał ktoś może podobne objawy ? Jeżeli tak to w jaki sposób (czym) poradził sobie ?
Pozdrawiam
dimedicus

Re: Gronkowiec w nosie,wycięcie migdałów i nadal problemy.

Post autor: dimedicus »

Nie każdy przypadek chorobowy jest jednakowy,więc nie można bazować na tym kto co przeszedł.Jedno jest pewne samemu się nie wyleczy tym bardziej,że praktycznie brak jest konkretnych wyników(sam wymaz i rtg,to trochę za mało)Czy wykonano badanie krwi?Czy rozważono badanie i ew zmiany w śliniankach przyusznych?(MR głowy)Czy przeprowadzono konsultacje stomatologiczne?Czy przeprowadzono badanie EEG? Wyniki badań proszę podawać szczegółowe.
konik
Użytkownicy
Posty: 3
Rejestracja: 25 maja 2016, o 18:50

Re: Gronkowiec w nosie,wycięcie migdałów i nadal problemy.

Post autor: konik »

Czy wykonano badanie krwi ?
- Nie, od czasu wycięcia migdałów nie miałem zleconych badań krwi
Czy rozważono badanie i ew zmiany w śliniankach przyusznych?(MR głowy)
- Tego badania także nie zlecono
Czy przeprowadzono konsultacje stomatologiczne ?
- jestem w trakcie leczenia kanałowego prawej górnej 6
Czy przeprowadzono badanie EEG?
- W tym kierunku także nie byłem badany.
W związku z Pana pytaniami, czy mam prosić lekarza o skierowania na takowe badania ? Obawiam się, że lekarz tak jak pisałem wcześniej trochę zbagatelizował możliwość występowania innych chorób, które nałożyły się razem z gronkowcem. Mam nadzieję, że nowy lekarz, do którego jestem już zapisany na czwartek wykaże się większą dociekliwością....
dimedicus

Re: Gronkowiec w nosie,wycięcie migdałów i nadal problemy.

Post autor: dimedicus »

Teraz po leczeniu wskazane będzie wykonać badania krwi,moczu i kału.Jeśli wyniki potwierdzą obecność grzybów,będzie konieczne leczenie a jeśli wynik nie będą potwierdzać,wskazane będzie rozszerzyć badania o te zaproponowane zaczynając od badania MR.Jak będą wyniki proszę przedstawić.
konik
Użytkownicy
Posty: 3
Rejestracja: 25 maja 2016, o 18:50

Re: Gronkowiec w nosie,wycięcie migdałów i nadal problemy.

Post autor: konik »

Witam serdecznie.
Niestety, nowy lekarz do którego chciałem się wybrać zachorował, tak więc w piątek byłem u mojego dotychczasowego lekarza prowadzącego. Pomimo moich próśb nie skierował mnie na kolejne / dodatkowe badania. Kiedy zadałem kilka pytań dotyczących "dalszego" leczenia (w tym o autoszczepionkę) bardzo szybko wypisał mi skierowanie do Krakowa na właśnie taką autoszczepionkę. I teraz moje pytanie...czy słusznie ? Czy wg. Pana powinienem otrzymać najpierw skierowania na badania krwi, moczu etc. a dopiero później, jak już będą znane wyniki po obecnym leczeniu, na autoszczepionkę ? Dodam, że jedyny wymaz miałem robiony przed obecnym leczeniem - po zażyciu wszystkich lekartw które miałem przepisane nie miałem robionych żadnych badań . Nie za bardzo wiem, jak się do tego odnieść, ale wg. mojego lekarza autoszczepionka to "bardzo dobry pomysł". Pytanie czy skuteczny...
Pozdrawiam
dimedicus

Re: Gronkowiec w nosie,wycięcie migdałów i nadal problemy.

Post autor: dimedicus »

Co do pytań,wysyłać na autoszczepionkę bez badań i innych możliwości diagnozowania,jest niepoważne.Wygląda na to że lekarz woli problem przepchnąć na kogoś innego.Skierowanie można wykorzystać(przepadnie)
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post