Coraz mniej pielęgniarek a będzie jeszcze mniej!

Porady ZUS, Prawo Medyczne, Ubezpieczenia. Informacje dla seniorów
admin. med.

Coraz mniej pielęgniarek a będzie jeszcze mniej!

Post autor: admin. med. »

Raporty: dramatycznie mało pielęgniarek, będzie jeszcze mniej
Średnia wieku polskiej pielęgniarki to ponad 48 lat, przeciętne zarobki 3,2 tys. zł brutto - wynika z raportów NRPiP i OZZPiP. Na 1 tys. mieszkańców Polski statystycznie przypada 5,4 pielęgniarek, co plasuje nas na ostatnim miejscu w rankingu OECD.

Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych oraz Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych w ub.r. przygotowały raporty na temat sytuacji pielęgniarek w Polsce. NRPiP prowadziła też kampanię społeczną "Ostatni dyżur", w której alarmowała, że już za niespełna pięć lat Polacy zostaną pozbawieni profesjonalnej opieki pielęgniarskiej i położniczej, bo z roku na rok zmniejsza się liczba pielęgniarek i położnych w Polsce.

Mało pielęgniarek, będzie gorzej
Zarówno samorząd pielęgniarski, jak i związek przytaczały w swoich publikacjach dane OECD z 2012 r., które wskazują, że w Polsce wskaźnik liczby pielęgniarek zatrudnionych w bezpośrednio przy opiece nad pacjentem wynosi 5,4 na 1 tys. mieszkańców. Wśród 16 wybranych krajów wskaźnik ten sytuuje Polskę na ostatnim miejscu. Dla porównania np. Szwajcaria ma wskaźnik 16, Niemcy - 11,3, Szwecja - 11, Wielka Brytania - 9,1, Czechy - 8. W podobnej sytuacji jak Polska są tylko Hiszpania (5,5) i Portugalia (5,7).

Pielęgniarki alarmują, że według prognoz w 2025 r. ich liczba w Polsce jeszcze się zmniejszy do 4,35 na 1 tys. mieszkańców, tymczasem - uwzględniając demografię polskiego społeczeństwa - należy zmierzać do osiągnięcia średniego wskaźnika OECD - 8,8.

W 2015 r., jak podaje NRPiP, średni wskaźnik zatrudnienia pielęgniarek i położnych na 1 tys. mieszkańców w Polsce wynosił 4,82. Poniżej tego wskaźnika klasyfikowały się województwa: podlaskie (3,97 proc.), wielkopolskie (4,09 proc.), kujawsko-pomorskie (4,28 proc.); powyżej zaś: śląskie (6 proc.), podkarpackie (5,88 proc.) i lubelskie (5,58 proc.). Jeśli chodzi o liczbę położnych w Polsce, wskaźnik wynosił 0,59 na 1 tys. mieszkańców (1,12 położnych na 1 tys. kobiet).

Pielęgniarki się starzeją, nie ma młodych
W Centralnym Rejestrze Pielęgniarek i Położnych zarejestrowanych jest ponad 283 tys. pielęgniarek i ponad 35,5 tys. położnych.

NRPiP wskazuje, że sukcesywnie od 2009 r. wzrasta średni wieku pielęgniarek. W 2014 r. wynosił on 48,43 lata, co oznacza, że pielęgniarki są "starą demograficznie grupą zawodową". Podobnie jest w przypadku położnych - średnia wieku to 47,21 lat.

Największa liczba pielęgniarek plasuje się w przedziałach wiekowych 35-44 oraz 45-54 lat.

Co więcej, w porównaniu do najmłodszej grupy wiekowej 21-25 lat prawie pięciokrotnie większy odsetek stanowią pielęgniarki w wieku powyżej 65. roku życia. Świadczy to braku prostej zastępowalności pokoleniowej - wskazuje NRPiP.

Za dużo obowiązków
Istotnym problemem - na który wskazuje OZZPiP - powiązanym z brakami kadrowymi, ale także związanymi z oszczędnościami, są przypadki świadczenia pracy na jednoosobowych dyżurach. Jak wynika z badania związku, co czwarta pielęgniarka lub położna pełniła przynajmniej jeden taki dyżur w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Prawie wszyscy uczestnicy badania (95 proc.) deklarują też, że nie są w stanie wykonać swoich obowiązków w nominalnym czasie pracy.

Jak wynika z danych GUS, w 2014 r. położne zarabiały średnio 3372,22 zł, a pielęgniarki - 3400,31 zł. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosiło wówczas 4107,72 zł.

Co ciekawe, pielęgniarki i położne zarabiają więcej w zakładach publicznych niż w prywatnych. W przypadku pielęgniarek średnie wynagrodzenie w sektorze publicznym wyniosło 3443,79 zł, zaś w sektorze prywatnym - 3142,68 zł; położnej - odpowiednio 3414,01 zł i 3118,21 zł.
Niskie zarobki, praca w wielu miejscach
Z danych przytaczanych przez OZZPiP (GUS z 2012 r.) wynika, iż ponad 80 proc. pielęgniarek i położnych zarabiało poniżej 3900 zł brutto. Ok. 17 proc. pielęgniarek zarabiało w przedziale 3900-5840 zł brutto. Nie było pielęgniarek czy położnych, które zarabiałyby więcej.

Związek podkreśla, że wysokość wynagrodzeń pielęgniarek i położnych ustalana jest przez pracodawcę. Jak wynika z danych GUS, poziom pensji pielęgniarek zależy w dużej mierze od kondycji finansowej placówek, w których są zatrudniane, dostępnych środków finansowych, a także sytuacji na lokalnym rynku pracy. Zatem jest nieco zróżnicowany pomiędzy placówkami.

NRPiP zwraca uwagę, że w 2012 r. ponad 156 tys. pielęgniarek zostało zgłoszonych do realizacji umów tylko przez jednego świadczeniodawcę, ponad 20,3 tys. - przez dwóch świadczeniodawców, a ponad 1,8 tys. - przez trzech. Odnotowano też przypadki realizacji umów u 4, 5, 6 i 7 świadczeniodawców.

"Można przypuszczać, że gdyby pielęgniarki pracowały u jednego pracodawcy, to system ochrony zdrowia byłby niewydolny w realizacji świadczeń zdrowotnych wymagających udziału pielęgniarek lub realizowanych samodzielnie przez pielęgniarki" - ocenia NRPiP.

Wyjeżdżają za granicę, mało przyjeżdża
Samorząd pielęgniarski informuje, że po wejściu Polski do Unii Europejskiej Okręgowe Rady Pielęgniarek i Położnych wydały ponad 17 tys. 439 zaświadczeń o uznaniu kwalifikacji do wykonywania zawodu w UE. Natomiast z danych Centralnego Rejestru Pielęgniarek i Położnych wynika, że zainteresowanie wykonywaniem zawodu pielęgniarki i położnej (cudzoziemców, obywateli państw członkowskich UE) na terenie Polski jest bardzo małe. Łączna liczba pielęgniarek i położnych niebędących obywatelami Polski wynosi 145 osób.

NRPiP ostrzega, że w latach 2015-25 systematycznie zmniejszać będzie się liczba zarejestrowanych pielęgniarek i położnych; mimo zmniejszającej się populacji społeczeństwa polskiego nie wzrośnie wskaźnik zatrudnionych pielęgniarek na 1 tys. mieszkańców - z powodu większego tempa ubytku pielęgniarek niż ubytku naturalnego ludności.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post