Kardiolodzy ostrzegają: zwiększą się kolejki, wzrośnie śmiertelność
Zmiany wyceny w kardiologii inwazyjnej podzielą pacjentów na tych, których stać na dopłacanie do lepszych terapii i tych, którzy nie będą mogli sobie na to pozwolić. Zmniejszy dostępność do zabiegów i zwiększy kolejki, co przełoży się m.in. na wzrost śmiertelności - ostrzegają kardiolodzy. MZ chce z kolei zaoszczędzone środki wydać na podwyższenie wyceny w opiece długoterminowej, paliatywnej i środowiskowej opiece psychiatrycznej.
Nową wycenę taryf dla procedur kardiologii inwazyjnej przeprowadziła Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT). Jednocześnie w połowie czerwca do konsultacji trafił projekt zarządzenia prezesa NFZ, w którym również zaproponowano zmianę rozliczania procedur kardiologicznych od 1 lipca.
Szybka zmiana
Podczas środowej (22 czerwca) konferencji prasowej organizowanej przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne lekarze oceniali, że obniżenie taryf spowoduje zmniejszenie dostępności do zabiegów i zwiększy kolejki, co przełoży się na wzrost śmiertelności pacjentów kardiologicznych, a nawet na bankructwa szpitali. Lekarze krytykowali także tempo wprowadzania zmian w procedurach kardiologicznych zaproponowanych w projekcie zarządzenia prezesa NFZ.
Wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda w środę wyjaśniał dziennikarzom, że wyceny AOTMiT wejdą w życie z początkiem przyszłego roku. - Stawki agencji taryfikacji będą obowiązywały od 1 stycznia 2017 r., natomiast prezes NFZ - póki one nie są opublikowane - może dokonać swojej korekty zgodnie z własnym uznaniem i zgodnie z danymi, które zebrał i posiada - wyjaśnił.
Przypomniał jednocześnie, że resort przygotował projekt, zgodnie z którym wyceny AOTMiT mają wchodzić w życie po 3 miesiącach, ponieważ obecnie w niektórych przypadkach może to trwać niemal półtora roku. - Taki stan jest oczywiście nie do utrzymania. Byłoby to ze wszech miar niegospodarne, jeżeli dzisiaj wiemy, że taryfa jest zawyżona, koszty wykonania są znacznie niższe niż to co płaci NFZ i przez półtorej roku musielibyśmy utrzymywać fikcję - przekonywał wiceminister.
Pacjenci podzieleni na lepszych i gorszych
Zdaniem kardiologów przygotowywane zmiany wyceny w kardiologii inwazyjnej podzielą pacjentów na tych, których stać na dopłacanie do lepszych terapii i tych, którzy nie będą mogli sobie na to pozwolić. Lekarze wskazują także, że na początku marca AOTMiT opublikowała propozycje podwyższenia taryf dla kardiologii zachowawczej, która - jak oceniają - "nie jest skuteczną metodą leczenia pacjentów z chorobami serca i naczyń".
- Spodziewając się mniejszych dochodów z tytułu leczenia i wykonywania procedur, będziemy prawdopodobnie zmuszeni posługiwać się tańszymi metodami terapeutycznymi - metodami, które są stosowane od wielu lat i powinny być zastępowane powoli metodami nowszymi - podkreślił prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego prof. Piotr Hoffman. Dodał, że lekarze obawiają się, że źle wpłynie to na wyniki leczenia, a w efekcie pogorszy rokowania i doprowadzi do wzrostu śmiertelności.
Zdaniem prof. Wojciecha Drygasa z Instytutu Kardiologii w Warszawie obecnie należałoby raczej uwzględnić możliwości lepszej organizacji, odpowiedniego finansowania i poprawy dostępności diagnostyki, leczenia i kompleksowej rehabilitacji chorób serca i naczyń, a także znaczenie nowoczesnej promocji zdrowia oraz skutecznej i odpowiednio wcześnie podjętej profilaktyki.
Bo "budują na tym fortuny"
Wiceminister Łanda powiedział, że kardiolodzy zdają sobie sprawę z tego, że wycena wielu świadczeń w kardiologii interwencyjnej jest zawyżona; przyznał jednocześnie, że świadczenia w kardiologii zachowawczej są wycenione zbyt nisko.
- Trendy demograficzne i trendy epidemiologiczne, które są również odzwierciedlone w mapach potrzeb zdrowotnych, wskazują, że nakłady na kardiologię będą musiały wzrastać w najbliższych latach: to jest fakt, nikt się z tym nie spiera, jesteśmy na to przygotowani i tak na pewno będzie się działo - podkreślił Łanda. Zaznaczył jednocześnie, że część świadczeniodawców (głównie prywatnych) wykonuje tylko te świadczenia, które są wysoko wycenione i "budują na tym fortuny". Z kolei szpitale (przede wszystkim publiczne), które świadczą pełen zakres usług, mogą mieć problem ze zbilansowaniem.
Zapewnił, że placówki świadczące pełen zakres usług (zarówno przeszacowanych, jak i niedoszacowanych), nie muszą obawiać się zmian, ponieważ ich przychody zwiększą się na skutek podwyższenia taryf w niektórych zakresach i dodatkowo zakupiona zostanie większa liczba świadczeń.
- Za zaoszczędzone pieniądze będziemy mogli podnieść taryfy w innych zakresach oraz poluzować limity czyli zakupić większą liczbę świadczeń. Dlatego właśnie wszyscy państwo zaobserwujecie w czwartym kwartale tego roku, że wreszcie kolejki zaczną iść w dół - dodał.
Więcej pieniędzy na przewlekle chorych
Poinformował, że pierwsza fala zmiany taryf, jaka miała miejsce w grudniu (czyli podwyższenie wyceny w opiece długoterminowej, paliatywnej i środowiskowej opiece psychiatrycznej) wymaga dodatkowych nakładów od 600 do 800 mln zł. Kolejna, rozpoczęta w kwietniu fala zmiany taryf (która obejmuje m.in. kardiologię interwencyjną) mogłaby - zgodnie z założeniami - dać od 700 mln zł do miliarda złotych oszczędności. Następne, zaproponowane w czerwcu zmiany (m.in. podwyższenie wyceny w kardiologii zachowawczej) kosztowałoby płatnika dodatkowe 250 mln zł.
- Mniej więcej zmniejszenia taryf korespondują z podwyższeniem taryf. Natomiast oprócz tego będziemy potrzebować dodatkowych pieniędzy na poluzowanie limitów do tych świadczeń, do których dzisiaj kolejki są najbardziej nieuzasadnione i bolesne dla pacjentów, co oczywiście będzie wymagało znalezienia dodatkowych pieniędzy w systemie; szacuję że to będzie ok. miliarda złotych dodatkowo. Czyli tak naprawdę jest miliard oszczędności, a dwa miliardy dodatkowych wydatków. A wszystko przełoży się na sytuację pacjenta i zmniejszenie kolejek - powiedział Łanda.
Czym wieksza kolejka do lekarzy, tym większa śmiertelność
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Śmiertelność po złamaniach osteopatycznych większa wśród męż
autor: Asystentka » 25 mar 2017, o 08:46 » w Reumatologia - 0 Odpowiedzi
- 1215 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
25 mar 2017, o 08:46
-
-
-
Dostępności do świadczeń geriatrycznych, wieksza?
autor: admin. med. » 5 sty 2016, o 11:15 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 1026 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
5 sty 2016, o 11:15
-
-
-
Karotenoidy korelują z większą wydajnością umysłu
autor: Asystentka » 29 lis 2016, o 19:48 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 819 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
29 lis 2016, o 19:48
-
-
-
Na opiekę paliatywną i hospicyjną większa kasa
autor: Asystentka » 22 paź 2016, o 17:52 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 883 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
22 paź 2016, o 17:52
-