Skrzywienie przegrody a niedrożność nosa

Leczeniem chorób ucha, nosa, krtani, gardła, narządów głowy i szyi.
admin. med.

Skrzywienie przegrody a niedrożność nosa

Post autor: admin. med. »

Skrzywienie przegrody nosa najczęściej jest skutkiem urazu, przy czym uraz taki mógł wystąpić o wiele prędzej, niż zaczęliśmy odczuwać objawy związane ze skrzywieniem (może to być nawet uraz nosa w trakcie porodu).

W rzadszych przypadkach skrzywienie nie ma związku z urazem i jest uwarunkowane np. genetycznie (stąd zdarza się, że w danej rodzinie wiele osób ma ten sam problem). W części przypadków istniejące skrzywienie jest za małe by powodować jakieś istotne dolegliwości, jednak w wielu innych powoduje niedrożność nosa, zaburzenia węchu, krwawienia z nosa, częste infekcje, nawrotowe zapalenia zatok, a czasami też uporczywe bóle głowy. Dodatkowo bardzo często po stronie przeciwnej do skrzywienia dochodzi do nadmiernego przerostu małżowin nosowych, szczególnie dolnej.

Skrzywionej przegrody nosa nie da się wyleczyć żadnymi kroplami, ani innymi lekami
- zawsze konieczna jest interwencja pod postacią zabiegu -

LASEROWA KOREKTA SKRZYWIONEJ PRZEGRODY NOSA

W części przypadków istnieje możliwość zniwelowania skrzywienia przegrody nosa za pomocą małoinwazyjnego zabiegu laserowego (tzw. septoplastyka laserowa).

Zabieg ten wykonywany laserem CO2 lub diodowym jest zdecydowanie krótszy niż tradycyjny, prawie bezkrwawy i najczęściej nie wymaga też zakładania opatrunków do nosa po jego wykonaniu (w tym tzw. tamponady). Nie używa się w nim też klasycznych narzędzi chirurgicznych - z reguły nie jest potrzebne nawet znieczulenie w formie zastrzyku podawanego do nosa jak ma to miejsce w "zwykłej" operacji. Zabieg pozwala zlikwidować główne przewężenia w obrębie nosa, czyli poszerzyć te miejsca, które najbardziej utrudniają oddychanie.
Nie jest on niestety możliwy do wykonania u wszystkich pacjentów - decydujące znaczenie ma tu rodzaj, kształt i lokalizacja skrzywienia. Dlatego też konieczna jest wcześniejsza wizyta kwalifikacyjna. Po takiej konsultacji umawiamy się na zabieg bądź laserem, bądź wykonywany w sposób bardziej tradycyjny, jeśli okazało by się, że zabieg laserem nie jest możliwy.
Nawet jednak jeśli w grę wchodzi zabieg klasyczny, to nasi lekarze przeprowadzają go w trybie ambulatoryjnym i w znieczuleniu miejscowym. Trwa to około 30-60 min, po czym można udać się do domu. Wszelkie ewentualne cięcia wykonywane są wewnątrz nosa, a nie na zewnątrz czego wielu chorych się obawia. Nie stosujemy tak jak ma to niestety nadal miejsce w licznych ośrodkach starej techniki operacyjnej polegającej na usuwaniu "wszystkiego co się da", natomiast staramy się w miarę możliwości jak najmniej wycinać, a jak najwięcej skrzywionych elementów ustawiać tak aby przegroda po zabiegu była prosta.

Jeśli nie ma absolutnej konieczności po zabiegu nie stosujemy też klasycznej tamponady nosa (ok. metrowej długości taśmy z gazy wsadzane do każdej "dziurki" od nosa, którą po kilku dniach trzeba wyjąć)
lecz wykorzystujemy nowoczesne opatrunki żelowe, które po kilku dniach same ulegają rozpuszczeniu bądź można je samemu delikatnie wydmuchać lub zakładamy specjalne nieurazowe płytki stabilizujące.

Niestety nie wszędzie wygląda to tak różowo o czym można się przekonać czytając wspomnienia pacjentów poddanych klasycznej operacji
więcej: abc
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post