CIEŚŃ KANAŁU NADGARSTKA

Choroby obwodowego układu nerwowego i ośrodkowego układu nerwowego, Depresje i nerwice.
admin. med.

CIEŚŃ KANAŁU NADGARSTKA

Post autor: admin. med. »

Nerw obwodowy przypomina nieco kabel miedziany w izolacji plastikowej—razem tworzą one przewód elektryczny, ale składają się z dwóch zupełnie odmiennych składowych, zupełnie do siebie niepodobnych.

Podobnie nerw człowieka, składa się z dwóch elementów, bardzo różniących się biologią, reakcją na urazy, chorobami i sposobem gojenia: włókien nerwowych, zwanych aksonami i systemu osłonek. Różnica między nimi polega na tym, że komórki nerwowe są w rdzeniu kręgowym, osłonięte kręgosłupem i to wszystko, co wychodzi na zewnątrz, to jedynie wypustka. Może ona mieć 1,5 metra, jak nerw kulszowy u koszykarza, ale jest jedynie białkowym kabelkiem, nie ma jądra, nie może się bronić, włóknieć.

Na poziomie stawu 70% przekroju nerwu stanowią osłonki. Miliony komórek, zwanych komórkami Schwanna formują zwinięte cylindrycznie wokół aksonu fosforo-tłuszczowe izolacje, jakby "nawinięte" na włókno nerwowe, następnie pęczek włókien nerwowych ma z kolei swoją izolację i następnie grupa pęczków swoją, zawierającą naczynia krwionośne, nerwy, elementy podporowe. Jest to osobny organ, który potrafi chorować. Drażniony przerasta, włóknieje, sztywnieje i może "zadusić" własne włókna nerwowe. O stopniu komplikacji i delikatnej organizacji tego systemu niech świadczy fakt, że w zdrowym nerwie pośrodkowym u człowieka na poziomie nadgarstka mieści się 55—75 tysięcy włókien!

Nerwem najczęściej cierpiącym u człowieka z powodu konfliktu z własnym otoczeniem jest nerw pośrodkowy na poziomie nadgarstka, a ta jednostka chorobowa nazywa cię ciasnotą kanału nadgarstka. Nerw pośrodkowy na poziomie nadgarstka odpowiada za czucie, potliwość, grę naczyniową (a więc możliwość adaptacji do zimna) kciuka, palców wskazującego i środkowego. Niekiedy obszar jego działania jest nieco mniejszy, nie obejmuje powierzchni odłokciowej palca III, niekiedy jest większy i zachodzi aż na powierzchnię dopromieniową palca serdecznego.

Kości tworzą na nadgarstku dość głęboki tunel, na jego dnie leżą ścięgna mięśni zginaczy palców, mające twardość i konsystencję rzemieni, nad nimi nerw pośrodkowy, mający konsystencję parówki. a po stronie bocznej, bliżej kości łokciowej, w nieco osobnym przedziale nerw łokciowy i tętnica łokciowa. Wszystko to przykryte jest silną, dwu-3 milimetrowej grubości i około 2 cm szerokości taśmą, zwaną troczkiem zginaczy.

Mięśnie długie, które poruszają naszymi palcami zaczynają się na kości ramiennej. Możemy to sprawdzić, poruszając energicznie palcami jednej ręki i przykładając opuszki drugiej ręki poniżej łokcia. Wyczujemy wtedy ruch brzuśców zginaczy. Jeżeli energicznie zegniemy rękę w nadgarstku, to najkrótsza droga między łokciem a opuszkami palców prowadzi w powietrzu, po cięciwie łuku. Wtedy ścięgna "odrywałyby się" od szkieletu i ręka byłaby zupełnie niefunkcjonalna. A więc ścięgna palców przymocowane są jak żyłka do wędki na wielu poziomach do kości szkieletu przez system obejm, zwanych troczkami. A najsilniejsza obejma znajduje się na poziomie nadgarstka i zwana jest troczkiem zginaczy.

W kanale nadgarstka, pomiędzy jego kostnymi, głębokimi ścianami a potężnym stropem uformowanym przez troczek zginaczy znajdują się struktury o bardzo różnych własnościach mechanicznych—ścięgna, nerwy i tętniczka. Jeśli dochodzi do konfliktu mechanicznego, ciasnoty—najbardziej cierpi wtedy nerw pośrodkowy.

Objawami tej choroby są:
- uczucie cierpnięcia palców I—III (kciuka, palca wskazującego i środkowego), szczególnie po długim bezruchu, np. w nocy,
- ból i cierpnięcie palców nasila się po długotrwałym przebywaniu w przymusowej pozycji ręki—np. w czasie jazdy na rowerze, czy przy chodzeniu o kulach, lub przy forsownej pracy w tych pozycjach ręki,
- brak precyzji—wypadanie śliskich przedmiotów z rąk—np. namydlonych talerzyków w czasie zmywania.
- w późniejszej fazie choroby zaniki mięśni kłębu kciuka, kciuk ustawia się w płaszczyźnie dłoni (tzw. "ręka małpia").

Ciasnota kanału nadgarstka może być pierwotna i wtórna—np. po złamaniu ręki z deformacją nadgarstka, w przebiegu chorób układowych takich jak reumatoidalne zapalenie stawów, inne choroby zapalne.

Badaniem najlepiej opisującym stan nerwu pośrodkowego jest elektromiografia, szczególnie badanie techniką "inching" (od inch—po ang. cal) za pomocą mostka elektromiograficznego, pozwalające zlokalizować miejsce zmienione chorobowo z dokładnością do 1 cm.
Jeżli objawy choroby pojawiają się z wyraźnego, określonego powodu, np. po przycinaniu sekatorem 8 ha malin, jak kiedyś u mnie, w czasie prac letnich w Norwegii, czyli—jest wyraźny czynnik wywołujący, który możemy zidentyfikować i wyeliminować z naszego życia, to można podjąć jednorazową próbę leczenia blokadą sterydową.

Najczęściej jednak jest tak, że choroba narasta stopniowo, objawy początkowo pojawiają się po przyjęciu określonej pozycji (np. jazda na rowerze z wyprostowanym nadgarstkiem), następnie są coraz częstsze, np. wywoływane przez długie przebywanie w pozycji bezruchu (cierpnięcie rąk w nocy lub nad ranem), po lekkim ucisku (ciasny rękaw), lub w czasie czynności zawodowo specyficznych—czyli praktycznie nie możemy ich wyeliminować.

Leczeniem z wyboru jest zabieg operacyjny. Polega on na przecięciu troczka zginaczy wzdłuż i nie zszywaniu go. Brzegi przeciętego troczka rozchodzą się, organizm buduje nad nimi bliznę, następnie przekształca ją w nowy troczek i po 6 tygodniach mamy praktycznie odtworzona nową obejmę, tylko już odpowiednio szerszą.
Zabieg taki można wykonać tzw. techniką klasyczną, z małego cięcia na nadgarstku, lub artroskopowo. Wyniki tych dwu metod są praktycznie takie same. Operacja taka przeważnie nie wiąże się z pobytem w szpitalu, wieczorem można iść do domu. Przerwa w pracy biurowej jest przeważnie około 2 tygodni (u osób, które muszą używać operowaną rękę), fizycznej powinna być około 6 tygodni.
Rehabilitacja wykonywana jest praktycznie w warunkach domowych przez poinstruowanego pacjenta, można kilka razy odwiedzić gabinet fizjoterapii. Nie ma obecnie leków znacząco przyspieszających regenerację nerwową.
dr n.med. Grzegorz Adamczyk
źródło: carolina.pl
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post