Astma u dzieci, jak jej zapobiegać

Choroby dziecięce, opieka nad dzieckiem oraz rozwój.
admin. med.

Astma u dzieci, jak jej zapobiegać

Post autor: admin. med. »

Szacuje się, że około 5-10% małych pacjentów choruje na astmę. Świszczący oddech to jedna z najczęstszych przyczyn zgłaszania się zaniepokojonych rodziców do lekarza pediatry. Od wielu lat naukowcy zastanawiają się jak powstrzymać epidemię chorób alergicznych. Niestety, kolejne badania dostarczają przeciwstawnych wniosków. Szwedzcy uczeni (1) zauważyli, że antybiotykoterapia w pierwszym tygodniu życia noworodka zwiększa ryzyko świszczącego oddechu u dzieci w wieku przedszkolnym, a wczesne wprowadzenie produktów rybnych do diety niemowlęcia skutkuje zmniejszoną częstością astmy u czterolatków.

Czynniki ryzyka astmy

Według opracowania przygotowanego przez Światową Strategię Rozpoznawania, Leczenia i Prewencji Astmy (GINA – aktualizacja 2008) czynniki wpływające na rozwój i ujawnienie się astmy można podzielić na osobnicze i środowiskowe. Pośród tych pierwszych wymienia się predyspozycję genetyczną, otyłość oraz płeć. Okazuje się, że do 14. roku życia astma stwierdzana jest prawie 2 razy częściej u chłopców niż u dziewcząt(2). Czynniki środowiskowe to np. narażenie na alergeny, dym tytoniowy, zanieczyszczenie powietrza oraz dieta.

Przeciwdziałanie rozwojowi astmy u dzieci

Wśród aktualnych zaleceń (3) odnoszących się do profilaktyki astmy u dzieci podkreśla się konieczność całkowitej eliminacji ekspozycji płodu i dziecka na dym tytoniowy. Stosowanie diety eliminacyjnej w ciąży i w czasie laktacji w celu zapobiegania alergii nie jest wskazane. Natomiast preferuje się karmienie piersią przynajmniej przez 4 pierwsze miesiące życia dziecka. Osiągnąć można wtedy redukcję ryzyka rozwoju astmy u dzieci 4-letnich (4). Eliminację roztoczy rekomenduje się w ramach profilaktyki pierwotnej, ale nie wtórnej. Odwrotnie – unikanie ekspozycji na alergeny sierści zwierząt zaleca się w profilaktyce wtórnej, jednak nie w pierwotnej. Dużo mówi się o ochronnym wpływie probiotyków oraz suplementacji witaminy D na rozwój astmy. Wyniki badań nie są jednak przekonujące.

Związek pomiędzy antybiotykami a astmą

Ponad 5 lat temu zbadano, że antybiotykoterapia w okresie niemowlęcym wiąże się ze zwiększoną częstością astmy u starszych dzieci (5).Okazuje się, że również wcześniejsze zastosowanie antybiotyku, w pierwszym tygodniu życia dziecka, może negatywnie wpłynąć na rozwój astmy (1). U dzieci w wieku przedszkolnym, które w ciągu ostatniego roku przeszły więcej niż 3 epizody świszczącego oddechu, aż 10% poddanych było antybiotykoterapii w ciągu pierwszego tygodnia życia (1). Zwraca się uwagę na możliwość istnienia tak zwanej „odwrotnej przyczynowości”. Łatwo wysnuć hipotezę, że antybiotyki doprowadzają do rozwoju astmy, ale nie można wykluczyć scenariusza, w którym to skłonność do atopii powoduje częstszą konieczność stosowania antybiotyków.

Rodzice alergicy, więc dzieci biorą antybiotyki

Dzieci osób chorujących na astmę charakteryzują się opóźnionym dojrzewaniem układu immunologicznego (6). Zbadano to na podstawie analizy poziomu cytokin we krwi pępowinowej oraz odpowiedzi in vitro komórek odpornościowych na stymulację patogenami. Z kolei opóźnione dojrzewanie układu immunologicznego stwierdzone przy urodzeniu lub we wczesnym życiu postnatalnym może skutkować astmą i infekcyjnymi chorobami dolnych dróg oddechowych u dzieci (7). Stąd wynika ostrożność naukowców i branie pod uwagę „odwrotnej przyczynowości” w analizie związku antybiotykoterapii z rozwojem astmy.

Antybiotyki wpływają na dojrzewanie układu immunologicznego

Z drugiej strony wiemy, że leczenie chemioterapeutykami o szerokim spektrum działania powoduje długotrwałe zmiany w mikroflorze przewodu pokarmowego. U młodego organizmu, którego układ odpornościowy jest niedojrzały, dochodzi do upośledzenia śluzówkowej odpowiedzi immunologiczej i zaburzenia rozwoju tolerancji immunologicznej (8). Może to skutkować nadmierną wrażliwością na alergeny pokarmowe znajdujące się w świetle jelita, immunizacją i manifestacją chorób alergicznych. U młodych myszek poddanych antybiotykoterapii stwierdzono upośledzoną barierę jelitową i Th2 polaryzację układu immunologicznego, charakterystyczna dla alergików (9). Należy jednak zaznaczyć, że podawanie antybiotyków noworodkom zazwyczaj ma silne uzasadnienie kliniczne, toteż raczej nie sugeruje się zmiany postępowania.

Czy produkty rybne pomogą w prewencji astmy?

Opisywane badanie (1) potwierdza korzystne działanie ryb na układ immunologiczny dziecka. Niektóre opracowania wskazują na to, że wysoka podaż ryb u kobiet ciężarnych i niemowląt redukuje ryzyko ujawnienia się alergii w późniejszym okresie (10). Spekuluje się, że największą rolę odgrywają tu wielonienasycone kwasy tłuszczowe (PUFA) ω 3 , których bogatym źródłem są ryby. Antagonizują one PUFA ω 6, których zwiększony stosunek względem ω 3 może się przyczyniać do rozwoju chorób alergicznych (11). Faktycznie, wczesne wprowadzenie produktów rybnych do diety niemowląt skutkuje zmniejszeniem ryzyka wyprysku alergicznego u niemowląt i alergicznego nieżytu nosa u dzieci w wieku przedszkolnym (12). Podobna zależność może tyczyć się również astmy u przedszkolaków (13). Część naukowców uważa jednak, że za korzystny efekt odpowiedzialne są nie same PUFA, ale inne substancje zawarte w mięsie ryb, ponieważ próby z suplementacją samych kwasów ω nie wypadają tak spektakularnie (14).

Podałeś antybiotyk? Szybko włącz ryby do diety

W omawianej pracy badawczej (1) zauważono, że ryzyko nawrotowego świszczącego oddechu u dzieci narażonych na antybiotyki w okresie noworodkowym było zmniejszone u tych, u których wcześnie wprowadzono ryby do diety w porównaniu do tych, które zaczęły jeść ryby po 9 miesiącu życia. Chociaż w analizie statystycznej p wartość nie osiągnęła wymaganego pułapu (p= 0.084), możemy mieć nadzieję, że zależność uda się potwierdzić w następnych badaniach. Zanim powyższe sposoby trafią do oficjalnych wytycznych, musi minąć dużo czasu. Wciąż zbyt mało wiadomo na temat funkcjonowania układu odpornościowego u człowieka i patologii z nim związanych. Być może pewnego dnia uda nam się zatrzymać epidemię chorób alergicznych i uchronić najmłodszych pacjentów przed astmą.
Autor: Natalia Neumann
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post