Lecznicza marihuana tak, ale bez upraw i bez refundacji

Różne informacje,czasem dziwne a czasem bardzo interesujące, o badaniach medycznych
Asystentka

Lecznicza marihuana tak, ale bez upraw i bez refundacji

Post autor: Asystentka »

Dziś nadzwyczajna podkomisja zakończyła prace nad projektem dotyczącym legalizacji medycznej marihuany. Leki na bazie marihuany mają być dostępne dla pacjentów na receptę. Ale nie ma mowy o refundacji ani o uprawach w Polsce. Przynajmniej na razie.

Prace w nadzwyczajnej podkomisji trwały o kilka tygodni dłużej, niż przewidywano. Deklarowana na początku przez wszystkie kluby parlamentarne chęć współpracy w efekcie doprowadziła do tego, że w projekcie złożonym przez posłów Kukiz’15 znalazły się dość znaczące korekty. Ostatecznie stanęło na tym, że pacjenci będą mieli możliwość wykupienia leków na bazie marihuany na podstawie wystawionej przez lekarza recepty, ale leki nie będą refundowane. Marihuana nie będzie również uprawiana w Polsce.

Z marihuaną bardzo ostrożnie

Uprawa marihuany w Polsce jest wykluczona – mówił dziś przewodniczący nadzwyczajnej podkomisji Grzegorz Raczak z PiS. Naszą intencją jest dostępność do leków w aptece. Istnieją poważane obawy, że uprawy w Polsce to otwarcie drogi do rekreacyjnego używania marihuany. Dlatego podchodzimy do tematu z dużą ostrożnością. Być może trudno mówić o kompromisie w tej sprawie, ale to krok w dobrym kierunku – podkreślał Raczak.

Podobnego zdania jest wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda, który dziś uczestniczył w posiedzeniu sejmowej podkomisji zastępując w tej roli odwołanego wczoraj Jarosława Pinkasa. - Marihuana działa tylko w leczeniu objawowym i nie wpływa na wydłużenie życie – podkreślał Łanda. - Koszty uprawy marihuany w Polsce mogłyby dalece przekroczyć koszty jej sprowadzania. Ale jeśli okaże się, że zapotrzebowanie jest duże, możemy rozważyć uprawę w Polsce. Na tym etapie byłoby to jednak nieodpowiedzialne – podkreślał wiceminister i wskazywał, że marihuanę do celów medycznych moglibyśmy sprowadzać z Holandii, Czech albo Włoch. - Chcemy żeby pacjenci mieli dostęp do preparatów poprawiając jakość ich życia – deklarował Łanda.

Z takim stanowiskiem rządu nie zgodził się jednak poseł Piotr Liroy Marzec, który od początku pilotuje w Sejmie prace nad tym projektem. - Najważniejszym argumentem jest to, że uprawa narodowa gwarantuje bezpieczeństwo pacjentom i dostęp do tych środków w każdej chwili, bo od tego zależy zdrowie i życie ludzi
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post