Technik odciąża magistra od układania leków na półkach

Smutne i śmieszne działania,propozycje zmian w służbie zdrowia
Asystentka

Technik odciąża magistra od układania leków na półkach

Post autor: Asystentka »

Technik farmaceutyczny odciąża magistra farmacji od wszystkich prostych prac, po to tylko, by on z kolei miał czas na pracę z pacjentem, prowadzeniem farmakoterapii, współpracę z lekarzem, a nie układanie na półkach leków - zauważają posłowie.

Posłowie Jerzy Gosiewski i Krzysztof Maciejewski zwrócili się z pytaniem do Minister Edukacji Narodowe, czy istnieje możliwość utrzymania kształcenia w zawodzie technik farmaceutyczny?

Jak to pytanie uzasadniają?

Wygaszenie kształcenia w zawodzie technik farmaceutyczny przyczyniło się do wyraźnego niepokoju na rynku pracy aptekarzy. Wiele podmiotów sprzeciwia się zlikwidowaniu tego stopnia kształcenia.

- Skarżą się do nas interesanci, że propozycja wygaszenia kształcenia techników farmaceutów nie została przeanalizowana różnokierunkowo i racjonalnie. Do aptek, jak do każdego innego zawodu, ich zdaniem, zatrudniani powinni być pracownicy o różnym stopniu umiejętności - informują posłowie.

Podział obowiązków
Wszystkie obowiązki związane z prowadzeniem apteki sprawują osoby o dwóch ściśle powiązanych ze sobą stopniach: magistra farmacji i technika farmacji. Te dwie grupy zawodowe pełnią zbliżone funkcje, których celem jest zapewnienie jak najlepszej jakości usług pacjentowi z oczywistym podziałem obowiązków. Podział ten wynika przede wszystkim z uprawnień, jakie posiadają obydwie grupy.

Zrozumiałe jest, że osoba legitymująca się wyższym tytułem, w tym przypadku magistra, będzie posiadała obszerniejszy zakres czynności (praw i obowiązków), niż z tytułem technika. - Nie jest argumentem dla konieczności likwidowania technika farmaceuty z listy zawodów szkolnictwa zawodowego tylko to, że magister jest w stanie wykonać wszystkie czynności, a technik nie - uważają.

Technik po pozytywnie zdanym egzaminie i stażu jest osobą, która wykonuje wszelkie prace administracyjne, magazynowe i związane ze sprzedażą. Może wydawać lekarstwa, robić leki recepturowe i prowadzić punkt apteczny. Nie wolno mu natomiast samodzielnie udzielać porad dotyczących leków i ich zamienników, wydawać psychotropów czy leków narkotycznych.

Nie podważa się różnorodności
Do wykonywania tych czynności zobowiązano magistrów i nie powinno to stanowić utrudnienia dla pacjentów, bo na każdej zmianie (oprócz techników) musi przebywać chociaż jeden magister - tak mówi Prawo farmaceutyczne.
Na rynku pracy, w tym i w aptekach, potrzebne są osoby o różnym wykształceniu. Próba likwidacji zawodu technika wpłynie negatywnie na warunki ekonomiczne funkcjonowania aptek. To będzie problem przede wszystkim dla małych aptek, które nie generują dużych obrotów i działają na granicy opłacalności ekonomicznej. Aptekarze sugerują, że prace mniej odpowiedzialne powinni w dalszym ciągu wykonywać technicy, by w ten sposób odciążyć magistrów.

Jak wskazują posłowie, w szpitalach nie podważa się różnorodności kwalifikacji personelu opiekującego się chorymi. Zatrudniani są m.in. pielęgniarki, ratownicy medyczni i nie zwalnia sie ich po to, by potem zatrudnić na ich stanowiska samych lekarzy. Wspomniane grupy zajmują się dbaniem o zdrowie pacjenta, tak samo jak aptekarze.

Technik odciąża magistra
- Sytuację powyższą nasi rozmówcy porównali z branżą aptekarską i twierdzą, że wygaszenie kształcenia techników farmaceutów byłoby krzywdzące, bo Ci obecni technicy będą czuć się niedowartościowani, a na podwyższanie kwalifikacji nie każdego jest stać finansowo. Twierdzą, że pacjentów nie interesuje, czy obsługuje ich technik czy magister. Ważne jest zaufanie, że aptekarz może pomóc - argumentują.

Dodają: - Istotne jest, by w Polsce opieka farmaceutyczna była na wysokim poziomie. Technik farmaceuta – nie można zaprzeczyć - spełnia ogromną rolę, ponieważ on mimo to, że ma jedynie techniczne wykształcenie, odciąża magistra farmacji od wszystkich prostych prac, po to tylko, by on z kolei miał czas na pracę z pacjentem, prowadzeniem farmakoterapii, współpracę z lekarzem, a nie układanie na półkach leków, czy wykonywanie innych prostych czynności.

Jeżeli magister przekaże te wszystkie prostsze czynności dla techników, które nie wymagają wnikliwej wiedzy, to znajdzie wtedy więcej czasu dla pacjentów.
źródło: rynekaptek.pl
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post