ForumMedyczne.edu.pl

Biopsja cienkoigłowa bezpieczna u pacjentów z czerniakiem błony naczyniowej
Badanie przeprowadzone przez zespół Retina Consultants w Houston i w Szpitalu Metodystów w Houston potwierdziło bezpieczeństwo biopsji cienkoigłowej w grupie chorych z czerniakiem błony naczyniowej (uveal melanoma). W miejscu nakłucia twardówki ani w przyległych do części płaskiej ciała rzęskowego (pars plana) w badaniach histopatologicznych oczu poddanych enukleacji nie znaleziono komórek nowotworowych.

W prospektywnym badaniu obejmującym 10 chorych z czerniakiem błony naczyniowej, u których zaplanowano wyłuszczenie gałki ocznej (enukleację), przeprowadzono ręcznie biopsję cienkoigłową, wprowadzając igłę 25-gauge lub 27-gauge na strzykawce przy pomocy trokarów odpowiednio 23-gauge lub 25-gauge. Odpowiednie soczewki i oświetlenie żyrandolowe ułatwiały śledzenie całej procedury i dokumentację wideo. Po przeprowadzeniu aspiracji w miejscu wkłucia stosowano krioterapię.

Autorzy sugerowali, że za brak komórek nowotworowych w miejscu nakłucia u wszystkich 10 pacjentów odpowiadać mogą trzy aspekty techniki chirurgicznej. Po pierwsze, komórki nowotworowe mogą trafiać do trokara o małym przekroju i to może chronić okoliczne tkanki. Po drugie, uważna obserwacja w czasie zabiegu umożliwia wykonanie biopsji za jednym przejściem. Po trzecie, potencjalnie mogące się pojawić na powierzchni oka komórki nowotworowe mogła zniszczyć krioterapia.

Biopsja cienkoigłowa dostarcza niezwykle ważnych informacji diagnostycznych, prognostycznych i, co bardzo ważne, genomowych. Jest powszechnie stosowana w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej, ale obawy związane z rozsiewem komórek nowotworowych przez biopsję nie zostały całkowicie usunięte.

"Mimo to badanie potwierdza bezpieczeństwo i powtarzalność tej procedury u pacjentów, i powinno uspokajać klinicystów i pacjentów, że rozsiew komórek nowotworowych wywołany przez biopsję jest zjawiskiem naprawdę rzadkim" - napisali autorzy.
źródło: mp.pl