Nowe dane na temat leczenia zaawansowanego czerniaka – wynik

Różne informacje,czasem dziwne a czasem bardzo interesujące, o badaniach medycznych
Asystentka

Nowe dane na temat leczenia zaawansowanego czerniaka – wynik

Post autor: Asystentka »

Nowe dane na temat leczenia zaawansowanego czerniaka – wyniki badania CheckMate067
dr n. med. Katarzyna Kozak, Klinika Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków, Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie

Skróty: CI – przedział ufności, HR – hazard względny, OS – przeżywalność całkowita, ORR – odsetek obiektywnych odpowiedzi na leczenie

W kwietniu 2017 roku podczas spotkania American Association for Cancer Research w Waszyngtonie zostały zaprezentowane aktualne wyniki badania CheckMate067 – badania III fazy, którego celem było porównanie skuteczności ipilimumabu z niwolumabem w monoterapii oraz z niwolumabem w skojarzeniu z ipilimumabem. Przedstawiono je podczas konferencji prasowej, w formie prezentacji ustnej.

Czerniak skóry w IV stopniu zaawansowania przez długie lata był chorobą o wyjątkowo złym rokowaniu. W ciągu ostatnich sześciu lat do codziennej praktyki klinicznej wprowadzono aż 7 nowych leków, które znamiennie poprawiły rokowanie w tej grupie chorych. Postęp dokonał się zarówno w dziedzinie terapii ukierunkowanej molekularnie (inhibitory BRAF i MEK), jak i immunoterapii (przeciwciała anty-CTLA4 i anty-PD1). Leki o działaniu immunomodulującym stanowią szczególną grupę, gdyż można je stosować w całej populacji chorych – niezależnie od statusu mutacji BRAF – i jako pierwsze w historii leczenia zaawanasowanego czerniaka mogą prowadzić do wieloletnich, trwałych remisji choroby. Obecnie trwają badania kliniczne między innymi nad leczeniem skojarzonym przeciwciałami anty-CTLA-4 i anty-PD1 oraz nad leczeniem sekwencyjnym i skojarzonym terapii ukierunkowanej molekularnie i immunoterapii.

W badaniu CheckMate 067 uczestniczyło aż 945 chorych na nieresekcyjnego/przerzutowego czerniaka, którzy wcześniej nie zostali poddani leczeniu systemowemu. Chorzy byli przydzielani w sposób losowy do jednej z trzech grup. W dwóch ramionach uczestnicy badania otrzymywali niwolumab w dawce 3 mg/kg mc co 2 tygodnie – w jednym z nich w monoterapii, a w drugim – w skojarzeniu z ipilimumabem 3 mg/kg mc, 4 dawki co 3 tygodnie. Pozostali chorzy otrzymywali ipilimumab w dawce 3 mg/kg mc co 3 tygodnie.

Odsetek obiektywnych odpowiedzi na leczenie (objective response rate – ORR) był najwyższy w grupie chorych poddawanych terapii skojarzonej (58,9% [95% przedział ufności – conficence interval (CI): 53,3–64,4]) oraz niwolumab w monoterapii (44,65% [95% CI: 39,1–50,3]). W przypadku terapii ipilimumabem ORR wyniósł 19,0% (95% CI: 14,9–23,8), był on nieco wyższy niż we wcześniejszych badaniach klinicznych.1-4

Należy mieć na uwadze, że w przeciwieństwie do terapii ukierunkowanej molekularnie (inhibitory BRAF/MEK), gdzie obserwujemy wysoki odsetek odpowiedzi na leczenie – sięgający 70%,5-8 immunoterapię cechują mniejsze odsetki odpowiedzi na leczenie, ale dłuższy czas jej trwania, Co z kolei przekłada się na medianę przeżywalności całkowitej (overall survival – OS). Przy miedianie okresu obserwacji wynoszącej 28 miesięcy mediana OS została osiągnięta tylko w grupie chorych leczonych ipilimumabem i wyniosła 20 miesięcy (95% CI: 17,1–24,6). Odsetek dwuletnich przeżyć całkowitych wyniósł 64% dla terapii niwolumabem w skojarzeniu z ipilimumabem, 59% dla monoterapii niwolumabem oraz 45% dla monoterapii ipilimumabem.

Bardzo interesujące są wyniki dotyczące przeżywalności chorych w zależności od stopnia ekspresji PDL-1 (≥5% i <5%) oraz statusu mutacji BRAF. W przypadku monoterapii anty-PD1 u chorych na czerniaka stopień ekspresji PDL-1 nie ma istotnego znaczenia, a odpowiedzi obserwuje się również u chorych bez ekspresji PDL-1. Inaczej może być w przypadku terapii skojarzonej. W omawianym badaniu korzyść z terapii skojarzonej odnieśli szczególnie chorzy z ekspresją PDL-1 <5%. Terapia skojarzona w porównaniu z monoterapią niwolumabem powodowała zmniejszenie ryzyka zgonu w tej grupie chorych o 16% (hazard względny [hazard ratio – HR] 0,84; 95% CI: 0,63–1,12). W przypadku wysokiej ekspresji PDL-1 niwolumab w monoterapii ma skuteczność zbliżoną do terapii skojarzonej przy lepszym profilu bezpieczeństwa. Podobnie jak mała eskpresja PDL-1, obecność mutacji BRAF wiązała się z większą korzyścią z terapii skojarzonej. W porównaniu z ipilimumabem terapia skojarzona zmniejszała ryzyko zgonu o 57% (HR 0,43; 95% CI: 0,28–0,66), natomiast monoterapia niwolumabem o 40% (HR 0,60; 95% CI: 0,40–0,89). W przyszłości okaże się czy ta różnica skuteczności będzie się utrzymywać również w innych badaniach nad terapią skojarzoną.

Jednoczesne stosowanie przeciwciał anty-PD1 i anty-CTLA-4 wiąże się z dość wysoką toksycznością. W omawianym badaniu działania niepożądane o podłożu autoimmunologicznym w stopniu 3.–4. dotyczyły ponad połowy chorych (58%). Mniejszy odsetek ciężkich powikłań obserwowano w przypadku niwolumabu w monoterapii (21%) oraz ipilimumabu (25%). Jednak coraz większe doświadczenie w stosowaniu leków o działaniu immunomodulującym pozwala na wczesne rozpoznanie działań niepożądanych o etiologii immunologicznej i skuteczne opanowanie powikłań. Mimo wysokiego odsetka działań niepożądanych w stopniu 3.–4. obserwowano pojedyncze przypadki śmiertelnych powikłań w każdym z ramion badania.

Podsumowując, badanie Checkmate067 wykazało, że połączenie niwolumabu z ipilimumabem pozwala osiągnąć jeszcze lepsze wyniki leczenia. W omawianym badaniu największą korzyść z tej terapii odnieśli chorzy w stadium M1c, z podwyższonym stężeniem dehydrogenazy mleczanowej (lactate dehydrogenase – LDH) i z obecnością mutacji BRAF. Zakończenie terapii z powodu działań niepożądanych o podłożu autoimmunologicznym nie wpływało negatywnie na czas trwania odpowiedzi. Obecnie w Polsce terapia skojarzona nie jest jeszcze refundowana, możliwe jest tylko leczenie sekwencyjne przeciwciałami anty-PD1 i anty-CTLA-4. źródło: mp.pl
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post