ForumMedyczne.edu.pl

10 maja Izba Gospodarcza Właścicieli Punktów Aptecznych i Aptek oraz Związek Zawodowy Techników Farmacji organizują protest pod Ministerstwem Zdrowia. Potem ruszą pod Sejm. Hasłem przewodnim protestu jest 3 x NIE.

Chodzi o sprzeciw wobec kilku kwestii, z którymi nie zgadzają się przedstawiciele obu organizacji:

1 - Nie dla AdA
2 - Nie dla ograniczeń uprawnień zawodowych techników farmaceutycznych
3 - Nie dla wygaszenia zawodu technika farmaceutycznego

Jak wyjaśnia IGWPAiA, media i posłowie skupili się na nośnym medialnym problemie, jakim jest pigułka "dzień po", natomiast w międzyczasie w projekcie ustawy o świadczeniach został "przemycony" zapis, który - zdaniem organizacji - doprowadzi do znacznego ograniczenia uprawnień zawodowych technika farmaceutycznego.

Chodzi o "zakaz wydawania podstawowych, wszystkim znanych i niegroźnych produktów leczniczych takich jak np. syropy Stodal, Drosetux, plastry i tabl. Niquitin, tabletki na ból gardła Homeovox i wiele innych".

Organizacje są również przeciwne ustawie "apteka dla aptekarza".

"Ustawa ta została już przegłosowana przez Sejm i Senat i teraz czeka na podpis Prezydenta. IGWPAiA oraz Związek Zawodowy Techników Farmacji - ZZTF nie zgadzają się z zapisem ustawy, że prawo do prowadzenia aptek mają tylko magistrowie farmacji. Żądamy dopisania do osób uprawnionych techników farmaceutycznych - informują.

Dodają: - Rozumiemy, że zapisy były tak konstruowane, by znacznie ograniczyć rozwój zagranicznych sieci, ale rynek apteczny to w 95% podmioty osób fizycznych czyli technicy farmaceutyczni, magistrowie, spółki tych osób oraz osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą. Ustawa ta ogranicza swobodę działalności gospodarczej - a zapis taki może być nie konstytucyjny - art. 32 konstytucji.

- Nie są to jedyne ograniczenia, bowiem w ślad za nimi rząd przygotował rozporządzenie wygaszające zawód technika farmaceutycznego, a w stosunku do techników już pracujących czynnie zawodowo aktualnie trwają prace nad zmianą zapisu w prawie farmaceutycznym, które w bardzo radykalny sposób pozbawią 40 tys. techników farmaceutycznych, uprawnień zawodowych, które aktualnie mają - oceniają technicy.