łojotok i trądzik, a nieszczęsne hormony

Choroby skóry, włosów, paznokci, nowotwory (czerniak złośliwy, rumień guzowaty)
Chorób, przenoszone drogą płciową,HIV
darriasz
Użytkownicy
Posty: 1
Rejestracja: 1 lip 2018, o 19:43

łojotok i trądzik, a nieszczęsne hormony

Post autor: darriasz »

Witam wszystkich, którzy zechcieli przeczytać o moim problemie. ;)

Mam 23 lata i przez połowę mojego życia borykam się z trądzikiem. Początkowo to bagatelizowałam, zrzucałam to na dojrzewanie. Stosowałam wszystkie możliwe kuracje dostępne w drogeriach, apteczne specyfiki również, zaś dermatolodzy przepisywali antybiotyki, które jedynie zaogniały problem. Po 18-stych urodzinach zaczęły się problemy z miesiączkowaniem, więc udałam się do ginekologa. Też stwierdził, że wszystko jest ok, ale powinnam zbadać prolaktynę. Gdy odebrałam wyniki zamarłam, norma do 30, a ja miałam wynik 150. Zaczęłam przyjmować bromergon i w międzyczasie udałam się do endokrynologa, który wykonał mi w szpitalu wszystkie badania hormonalne. Wyniki były ok, prócz wysokiem prolaktyny i dodatkowo lekko zawyżone FSH, LSH w normieni, natomiast ich stosunek wynosił 0,6.

Wracając do mojej skóry..... Z wiekiem przestały wychodził już olbrzymie, bolące grudy. Natomiast przede wszystkim borykam się z baaaaardzo przetłuszczającą się twarzą oraz rozszerzonymi do granic możliwości porami (nie przesadzam). Mam wrażenie, że przez te czynniki nadal mam trądzik. Staram się chronić moją skórę przed słońcem, używam kremu z filtrem cały rok. Testowałam już mnóstwo kosmetyków, technik pielęgnacyjnych, nawet ograniczałam ją do minimum. Nic nie pomaga...... :cry:
Myślę, że moje problemy to kwestia właśnie hormonalna. Natomiast przy obniżaniu prolaktyny bromergonem nie zauważyłam polepszenia mojej cery.

Dlatego proszę o pomoc, jak skutecznie pozbyć się przede wszystkim łojotoku. :?: :?:
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post