Źle wykonane badanie wzroku w szpitalu

Choroby, schorzenia i leczenie oczu.
adi999123
Użytkownicy
Posty: 1
Rejestracja: 20 paź 2019, o 00:12

Źle wykonane badanie wzroku w szpitalu

Post autor: adi999123 »

Witam.
Od dłuższego czasu zbierałem się żeby kupić pierwsze okulary. W końcu postanowiłem zbadać wzrok i zrobiłem to u okulisty w szpitalu. Byłem zupełnie zielony w tej kwestii i myślałem, że okulista zrobi to badanie najlepiej. Teraz już wiem, że najlepiej zrobi to optometrysta. Niestety pani w szpitalu nie poinformowała mnie o tym, że jej wyniki są mało wiarygodne i powiedziała, żebym kupił sobie okulary.
Pojechałem więc do salonu optycznego wybrałem oprawki, następnie pani ze sklepu optycznego poprosiła mnie o wyniki moich badań i zamówiła odpowiednie soczewki. Po odebraniu gotowych okularów okazało się, że jedno oko widzi przez nie dosyć dobrze, a drugie widzi chyba nawet gorzej niż bez okularów. Dodatkowo cały czas podczas noszenia okularów mam w nim dziwne wrażenie. Zapłaciłem u optyka za okulary, ponieważ pani tam pracująca powiedziała, że to normalne, muszę się do nich przyzwyczaić, itp. Ponosiłem je chwilkę i powiedziałem sobie, że naprawdę z nimi jest coś nie tak i poszedłem do optometrysty, który zrobił mi badanie wzroku. Ku mojemu zdziwieniu wyszły zupełnie inne wyniki. Zamiast -0.75 i -0.5 wyszło -1 i - 0.75, ale to by mogło być jeszcze do przeżycia. Jednak okazało się też, że w oku które widzi przez okulary w miarę dobrze jest zły rodzaj soczewki - sfera zamiast cylindra, a w oku prawym - tym, które najbardziej odrzuca te okulary jest zupełnie inny cylinder i pani optometrystka robiąca to badanie jasno stwierdziła, że szkła, które posiadam obecnie są źle dobrane.
Teraz pytanie. Kto w tej sytuacji zawinił?:
1) lekarz, który nie poinformował mnie, że badania są niewiarygodne i jest do tego niekompetentny oraz że powinienem zbadać się u optometrysty, bo jego badaniu nie należy ufać
2) pani optyk, która jest też optometrystką - właścicielka salonu, u której kupowałem okulary i która mnie obsługiwała, ponieważ na pewno zdawała sobie sprawę, że badanie u okulisty szpitalnego jest niewiarygodne i nie zaproponowała swojego badania, które zresztą mają darmowe tylko zamówiła dla mnie szkła w ciemno oraz nie poczyniła żadnych przymiarek szkieł czy na pewno są dla mnie odpowiednie?
Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Wydałem 510 zł i dalej nie mam okularów oraz straciłem bardzo dużo czasu. Kto jest odpowiedzialny za to co się stało? Kogo mogę próbować pociągnąć do odpowiedzialności.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post