Kod: Zaznacz cały
https://imgur.com/Ovxdk6t
W piątek miałem pobieraną krew z nadgarstka. Ponieważ słabo leciało pielęgniarka zaczęła ruszać igłą co wywołało spory ból.
Po około 20 minutach miejsce mi spuchło. Robiłem przez cały dzień okłady z sody i opuchlizna zeszła ale pojawił się "pajączek" który rozprzestrzenił się do stopnia który widać teraz na zdjęciu wyżej. Niepokój wywołało u mnie jego ciągłe rozprzestrzenianie się. tj. jest jeszcze większy teraz niż był rano.
Czy powinien z tym iść do lekarza czy przejdzie samo czy to może być objaw jakiejś poważniejszej sytuacji ?
Pozdrawiam