Ekspert: niepłodność to problem pary, nie tylko kobiety
Na temat niepłodności wciąż krąży wiele mitów i stereotypów, które tylko zatruwają świadomość - mówi PAP psycholog i terapeutka Sabina Sadecka. Jej zdaniem problem niepłodności powinien być problemem pary, nie tylko kobiety, która musi sobie z nim radzić w samotności.
Psycholog i terapeutka Sabina Sadecka, która w swojej praktyce zawodowej zajmuje się terapią i konsultacjami dla osób dotkniętych niepłodnością podkreśliła w rozmowie z PAP, że mimo iż te problemy przestały być już tematem tabu, to w świadomości społecznej wciąż obecnych jest wiele mitów, które niepłodność demonizują.
Zaznaczyła też, że niepłodność powinna być traktowana, jak każda inna choroba, którą się leczy - także dzięki pomocy psychologicznej. Dodała, że nawet w samej psychologii do niedawna funkcjonowały stereotypowe teorie, mówiące np. o specyficznej osobowości osoby niepłodnej.
Psychika wpływa na płodność?
- Czegoś takiego jak osobowość osoby niepłodnej po prostu nie ma. Kiedyś łączono to np. z kimś, kto zupełnie wszystko kontroluje, od rzeczy banalnych po kwestie seksu. Był też czas, że kobiety nazywające siebie córkami toksycznych matek przychodziły i mówiły, że problemy z zajściem w ciążę mają przez nieprzepracowaną relację z matką. To też jednak nie jest prawdą, a czymś, co może niestety nawet podświadomie wpływać na płodność. To nasze codzienne nawyki radzenia sobie z emocjami mają decydujące znaczenie, a nie to, jakie było nasze dzieciństwo - powiedziała.
Sadecka zwraca uwagę, że wpływ psychiki na płodność jest nie do przecenienia. Według niej wpływ ten jest obustronny: zarówno niepłodność bardzo obniża samopoczucie, wpływa na emocje, ale bywa też odwrotnie, kiedy to tzw. "problem w głowie" wpływa na zdrowie fizyczne.
Psycholog podkreśliła, że wśród osób, które zgłaszają się na terapię spotkać można różne typy osób. Są takie, które boją się nawet marzyć o dziecku, bo już tyle razy się rozczarowały i mówiąc o tych problemach nie okazują już żadnych emocji. Drugą grupę stanowią osoby, które są na etapie ogromnej wrażliwości i dosłownie wszystko kojarzy im się z dziećmi i macierzyństwem. Są też takie, które ta sytuacja i czas starań nauczyła kontrolowania wszystkiego.
Tylko nie w samotności
- Często przychodzą też do mnie osoby, które mówią, że chyba już zaczynają wariować, bo potrafią iść za nowo poznaną osobą i sprawdzać, czy nie ma w samochodzie fotelika dziecięcego. Albo czy pije wino na wspólnych imprezach, bo jeśli nie, to na pewno jest w ciąży. W pewnym momencie łapią się na tym, że to już chyba nie jest stres, że to przestaje być normalne - powiedziała Sadecka.
Niepłodność to problem pary, nie tylko kobiety
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Niepłodność u mężczyzn – kiedy problem robi się poważny?
autor: Asystentka » 10 mar 2017, o 10:07 » w Urologia - Seksuologia - 0 Odpowiedzi
- 948 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
10 mar 2017, o 10:07
-
-
-
2 różne pary okularów, czy to niebezpieczne?
autor: okularnik89 » 23 lis 2016, o 21:30 » w Okulistyka - 1 Odpowiedzi
- 1302 Odsłony
-
Ostatni post autor: dimedicus
24 lis 2016, o 07:57
-
-
-
Pary homoseksualne mają prawo do informacji medycznej
autor: admin. med. » 20 gru 2015, o 09:58 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 1115 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
20 gru 2015, o 09:58
-
-
-
Seks, więź i terapia pary Perspektywa psychoanalityczna
autor: Asystentka » 7 gru 2016, o 09:15 » w Wydawnictwa medyczne - 0 Odpowiedzi
- 949 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
7 gru 2016, o 09:15
-
-
-
SEKS, WIĘŹ I TERAPIA PARY Perspektywa psychoanlityczna
autor: Asystentka » 12 gru 2016, o 09:21 » w Wydawnictwa medyczne - 0 Odpowiedzi
- 955 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
12 gru 2016, o 09:21
-