Przewlekłe zapalenie zatok

Leczeniem chorób ucha, nosa, krtani, gardła, narządów głowy i szyi.
pz5vkjh
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 15 gru 2015, o 22:52

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: pz5vkjh »

Dziś wizyta u laryngologa. Znów płynie więcej wydzieliny, zatoki zatkane i trochę ciężko się czasem oddycha. Dodatkowo zauważyłem u siebie coś takiego, że gdy przełykam ślinę, to ,,mięśnie" szyi z prawej strony tak jakby działają normalnie, podnoszą się itp wszystko widać caly mechanizm, natomiast po lewej nic. Po prostu nic. A mam od dosyć długiego czasu właśnie problemy z przełykaniem po lewej stronie, coś tam mnie blokuje zawsze. Warto o tym wspomnieć?
dimedicus

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: dimedicus »

Wszystko mówić co się dzieje.
pz5vkjh
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 15 gru 2015, o 22:52

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: pz5vkjh »

No i teoretycznie torbiel pękła.. Nie widać jej na zdjęciu rtg. A jednak nadal spływa mi sporo wydzieliny która mi siedzi w gardle i mnie dusi + mam duży dyskomfort podczas przełykania. Mam jeszcze pytanie z innej beczki, otóż od pewnego momentu przestałem łykać tabletki, gdy mi utknęła w gardle. Od tamtej pory każdą tabletkę rozgniatam i mieszam z wodą. Gdy włożę ją w normalnej postaci do buzi to nie ma opcji żebym ją połknął, od razu mnie blokuje i nic z tego, przy żadnym jedzeniu, przy niczym nie daję rady. W jaki sposób się odblokować?
dimedicus

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: dimedicus »

Trzeba sprawdzić laryngologicznie co tam się dzieje w tym gardle.Inaczej bez obejrzenia nie można powiedzieć co się dzieje.
pz5vkjh
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 15 gru 2015, o 22:52

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: pz5vkjh »

Od kilku dni biorę Clatre. Dzisiaj póki co jest masakra, cały czas mnie dusi jak kilka lat temu, niby nie czuję gdy mi spływa cokolwiek, a jednak jak już jest w gardle to muszę chrząkać cały czas, wtedy czuje, jak to wszystko jest tam przyklejone, czasem trochę się oderwie i przeskoczy wyżej, wtedy jak podświecę latarką to trochę widać białej lepkiej wydzieliny. Cały czas to dusi w gardle i powoduje problemy z przełykaniem. Masakra :( Na prawdę mam już tego dość, dzieje mi się tak od kilku lat, a tak na prawdę żadnej przyczyny nie znam. Od kilku lekarzy usłyszałem jedynie, że albo przewlekłe zapalenie zatok, albo torbiel, tona wybranych leków, jak widać na nic. Od jakiegoś czasu było w miarę ok, sporadycznie spływało i niewiele, nie odczuwałem tego jakoś bardzo. A teraz znowu. To wszystko mi tak blokuje przełykanie, że boję się gdziekolwiek ruszyć. Bez butelki wody nie ma opcji.
pz5vkjh
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 15 gru 2015, o 22:52

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: pz5vkjh »

Dzisiaj znów makabra, wczoraj było troszkę lepiej. Dzisiaj natomiast cały dzień mnie dusi, przy oddychaniu, przy wszystkim, znów czasem problemy z przełykaniem, czuję przy tym jakąś wydzielinę, jak chrząkam to niby coś tam się odrywa. Często np podczas picia mi się pusto odbija. Jak się tego cholerstwa pozbyć i co to jest.. Trzeba szukać kolejnego lekarza..
dimedicus

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: dimedicus »

Jeśli jest wydzielina i spływa do żołądka może powstać ZJD.
pz5vkjh
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 15 gru 2015, o 22:52

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: pz5vkjh »

Może to ma związek z żołądkiem.. ZJD mam, dodatkowo smoliste stolce, ból żołądka i te problemy z przełykaniem.. Czy 18latek może mieć raka żołądka?
dimedicus

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: dimedicus »

Zaraz raka do tego jest daleko,prędzej stany zapalne,zaczerwienienia błony śluzowej.
pz5vkjh
Stały Bywalec
Stały Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 15 gru 2015, o 22:52

Re: Przewlekłe zapalenie zatok

Post autor: pz5vkjh »

Zauważyłem teraz u siebie tak jakby po zebraniu śliny gdzieś tam z tyłu, że jest ona tak jakby z krwią. Dusić dusi dalej, tzn. czuję gule w gardle przy oddychaniu i przy przełykaniu + wydzielina. Czasem problemy z przełykaniem, podczas picia jest ok, odbijanie się pomaga na moment. A może to coś z płucami? Z tego co pamiętam to miałem 2 lata temu robioną spirometrię u lekarza u którego byłem w całkiem innym celu dlatego nie do końca się do niej przyłożyłem i wynik nie był zbyt najlepszy prawdopodobnie dlatego.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post