Tak to rzeczywiście jest raczej z zatok bo rano po przebudzeniu gdy smarkam nos to na chusteczce jest krew. + Dodatkowo wyskoczyła mi taka czerwona plamka jakby na podniebieniu która czasem boli i w sumie całe podniebienie jest jakieś takie nieciekawe.
Mam wykupioną maść emofix na krwawienie, nie stosowałem jej do tej pory bo nie było potrzeby. Aktualnie średnio mam możliwość iść do laryngologa, więc miejmy nadzieję, że samo się wszystko ogarnie. Poza spływającą wydzieliną
Chyba mnie gdzieś przewiało bo od 2 dni wydzieliny spływa mi więcej + popuchły mi oczy. Dziś rano obudziłem się z zieloną wydzieliną w gardle z krwią i flegmą w ustach. Wydzielina spływała przez caly dzień już w białym kolorze, gardło boli caly czas od 3 dni praktycznie przez przyklejoną wydzielinę a na wizytę u laryngologa tak czy siak muszę czekać kilka tygodni
Psikam od dziś do nosa momester + quixx, wydzielina jak spływała wczoraj tak płynie dzis, gardło tez bolalo + w ślinie nie zawsze ale jednak pojawia się krew, więcej niż w ostatnim czasie. Ta slina mnie martwi, czy może to być przez przewlekle zapalenie zatok? Zdarza mi się tez smarkac z lewej dziurki z krwią gdzie mam krzywa przegrode
Koniecznie do lekarza,trudno ocenić bez obejrzenia ska krew,być może tylko kruche naczynka a być może już z samych zatok.
Częściowo pomoże zalecony Momester ale czy rozwiążę problem,trochę wątpię.
Oj męczyłam sie z tym w zeszłym roku. Już myślalam, że w życiu nie uda mi sie tego wyleczyć. Wiecie go mi pomogło? Zmiana lekarza na innego laryngologa. Okazało się,ze trzeba było po prostu wprowadzić zupełnie inne leczenie. Wykonać posiew bakteriologiczny plus antybiotykogram. Oraz inne antybiotyki.