Raport NIK: ponad 70 proc. dokumentacji medycznej z błędami

Różne informacje,czasem dziwne a czasem bardzo interesujące, o badaniach medycznych
admin. med.

Raport NIK: ponad 70 proc. dokumentacji medycznej z błędami

Post autor: admin. med. »

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie ocenia sposób prowadzenia dokumentacji medycznej. Kontrola wykazała nieprawidłowości aż w 73,5 proc. przypadków. W blisko jednej czwartej sprawdzanych przez Izbę dokumentów, znajdowało się więcej niż pięć różnego rodzaju uchybień.

Największy bałagan stwierdzono w dokumentacji w przychodniach. W kartach pacjentów brakowało istotnych informacji na temat przebytych chorób, pobytów w szpitalu, czy chorób przewlekłych. Nieco lepiej sytuacja wyglądała w szpitalach, ale tam z kolei problemem jest brak systematyczności w dokonywaniu wpisów, nieprawidłowa korekta błędów i brak poprawnej autoryzacji wpisów. W ocenie NIK, część błędów wynika z braku staranności ze strony personelu medycznego.

Spośród 24 kontrolowanych świadczeniodawców (na terenie siedmiu województw), 21 podmiotów prowadziło dokumentację medyczną z naruszeniem wymagań określonych w przepisach. Stwierdzone nieprawidłowości dotyczyły kwestii formalnych, ale też samego procesu diagnozowania i leczenia pacjentów.

Najwięcej nieprawidłowości odnotowano w dokumentacji prowadzonej w lecznictwie ambulatoryjnym. W 924 spośród 930 badanych tam dokumentów stwierdzono przypadki naruszenia przepisów. W dokumentacji prowadzonej przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej najczęściej brakowało wpisów potwierdzających przeprowadzenie wywiadu z pacjentem, informacji o przeprowadzonych zabiegach lub operacjach, pobytach w szpitalu, przebytych chorobach i chorobach przewlekłych. Te same nieprawidłowości powtarzały się w dokumentacji prowadzonej przez lekarzy specjalistów. Skala nieprawidłowości stwierdzonych w dokumentacji medycznej pacjentów prowadzonej w szpitalach i zakładach opiekuńczo-leczniczych jest mniejsza. Uchybienia stwierdzono tam w 47,5 proc. przypadków.

Spośród 24 świadczeniodawców objętych kontrolą 10 podmiotów nie prowadziło rejestrów wniosków o udostępnienie dokumentacji medycznej lub prowadziło je nierzetelnie. W efekcie nie można było jednoznacznie określić liczby wniosków, które wpłynęły, liczby wniosków zrealizowanych, a także tego kto, kiedy i komu udostępnił dokumentację. NIK jako nierzetelne oceniła postępowanie sześciu świadczeniodawców, którzy udostępniając oryginały dokumentacji nie podejmowali działań - nawet przez trzy lata - aby ją odzyskać.

Blisko połowa skontrolowanych placówek nie zapewniła odpowiednich warunków przechowywania dokumentacji medycznej, zabezpieczających ją przed zniszczeniem, uszkodzeniem lub utratą, a także przed dostępem osób nieuprawnionych. U jednego z kontrolowanych świadczeniodawców dokumentacja składowana była w kartonach na podłodze lub luzem.

Właściwe dokumentowanie wszystkich istotnych informacji w indywidualnej dokumentacji medycznej pacjenta, związanych z jego leczeniem, jest obowiązkiem wynikającym z przepisów.

We wnioskach pokontrolnych NIK zwraca się do ministra zdrowia miedzy innymi o doprecyzowanie procedury udostępniania dokumentacji medycznej W ocenie Izby przepisy dotyczące prowadzenia i udostępniania dokumentacji medycznej nie wyjaśniają jednoznacznie niektórych kwestii. W efekcie świadczeniodawcy przyjmują różne rozwiązania organizacyjne, nie zawsze korzystne dla pacjentów.

NIK wskazuje także, że obowiązek prowadzenia całości dokumentacji wyłącznie w formie elektronicznej został wprawdzie przesunięty na dzień po 1 stycznia 2018 r., ale kontrola NIK wskazała szereg istotnych przeszkód w jego efektywnym wdrażaniu w publicznych podmiotach leczniczych. W ocenie NIK, aktualne pozostają również zagrożenia dla procesu informatyzacji systemu ochrony zdrowia, na które NIK wskazała już na początku 2013 r.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post