Reklama farmaceutyków?

Różne informacje,czasem dziwne a czasem bardzo interesujące, o badaniach medycznych
admin. med.

Reklama farmaceutyków?

Post autor: admin. med. »

Reklama farmaceutyków? Klient ma się do tego wzorca przyrównać
Reklama suplementu czy leku ma przedstawić wzorzec doskonałego człowieka – opowiada w bieżącym wydaniu „Tygodnika Powszechnego” pracownik działu reklamy polskiego oddziału jednej z międzynarodowych firm farmaceutycznych.

– Klient ma się do tego wzorca przyrównać. Mocne zęby, silne włosy, wątroba, która zniesie jedzenie w nieograniczonych ilościach… Nie kupujesz – skazujesz się na nudne życie, pełne trosk i bólu, z wiecznym wzdęciem, łupieżem, drgającymi nogami i pękającymi paznokciami. Twoje dzieci są zakatarzone i atakowane przez bakterie. Nie wypada nie kupić.Jak wyglądają reklamy w pismach kolorowych? - dodaje.

– Bywa, że przed wydrukowaniem danego numeru można pozyskać z działu reklamy planowane tematy wiodące – kontynuuje rozmówca „TP”. – Pod te tematy planuje się działalność reklamową, np. na tej samej stronie, na której jest wywiad z profesorem mówiącym o otyłości, umieszczamy reklamę środka odchudzającego. A kilkanaście stron dalej dodatkowo dajemy go jako nagrodę w krzyżówce.

Jakie są efekty zalewu reklam farmaceutyków, a także zalewu samych medykamentów, które możemy kupić nawet na stacjach benzynowych?

Jak podaje badająca rynek farmaceutyczny firma IMS Health, łykamy więcej niż europejska średnia: w zestawieniu pokazującym liczbę zestandaryzowanych dawek (np. tabletek, ale nie tylko, bo leki przyjmujemy w różnych postaciach) połykanych rocznie per capita ustępujemy tylko Niemcom, Francuzom, Czechom i Rosjanom, dystansując pozostałe kraje. Przeciętny Polak pochłonie 798 takich dawek, przy średniej unijnej 711 (dane od września 2014 do września 2015 r.).
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post