Rozważania o podawaniu statyn

Różne informacje,czasem dziwne a czasem bardzo interesujące, o badaniach medycznych
Asystentka

Rozważania o podawaniu statyn

Post autor: Asystentka »

Rozważania o podawaniu statyn
Prof. dr hab. med. Dariusz Moczulski

Przewodniczący Rady Naukowej „Diabetologii po Dyplomie”
Gdy trafiają do mnie osoby przed 40. r.ż., niechorujące na cukrzycę, którym lekarz zlecił statynę w prewencji pierwotnej, nie mam żadnych wątpliwości, że muszę ją natychmiast odstawić. Nie mam jednak tak prostych rozwiązań w przypadku chorych na cukrzycę typu 1 przed 40. r.ż. Wiem, że cukrzyca typu 1 jest u nich najbardziej istotnym czynnikiem ryzyka rozwoju chorób związanych z miażdżycą. Co więc w takich przypadkach zrobić? Zakładam, że celem naszych działań jest zapewnienie choremu na cukrzycę typu 1 tak samo długiego życia, jakiego oczekujemy u jego niechorujących na nią rówieśników.

Zakładając taki scenariusz, zadaję sobie pytanie, czy należy choremu na cukrzycę typu 1 włączyć do leczenia statynę w drugiej dekadzie życia, aby zażywał ją przez następnych 50 lat. Czy w ogóle ktoś kiedyś zrobi takie badanie, które udowodni, że stosowanie statyny przez ponad pół wieku jest skuteczne i bezpieczne? Odpowiedzi na te nurtujące mnie pytania szukam więc w zaleceniach towarzystw naukowych, które powinny skrupulatnie analizować wszystkie dostępne dowody. Zaczynam więc od zaleceń Amerykańskiego Towarzystwa Diabetologicznego (ADA) z 2017 roku. Znajduję w nich stwierdzenia, aby w prewencji pierwotnej u chorych na cukrzycę przed 40. r.ż. rozważyć zastosowanie statyny, jeżeli występuje przynajmniej jeden dodatkowy czynnik ryzyka chorób związanych z miażdżycą. cd...podyplomie.pl
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post