Witam wszystkich na Forum
Mam pytanie 4 dni temu przechodziłem zabieg obrzezania częściowego i nie mogę odciągnąć napletka jedynie do 1/4 żołędzia potem jest ból i szczypanie.Czy po zabiegu muszę odciągać napletek zeby dobrze sie zrosło tzn. aby rana nie zwęziła sie czy mogę z tym poczekać az sie zagoi(zrośnie) tzn okolo 10 dni ? dodam ze wczoraj wypadł mi jeden szew na szczęście rana się nie rozeszła
Dodaje zdjecia
Wygląda to dobrze, ćwiczyć trzeba, zsuwanie(z początku będzie trochę problem i dosyć odczuwalne,nie ma czym sie przejmować,nawet jak "padnie" jeden szew,po każdym siusianiu przemywać czy to rivanolem czy np rumiankiem,penis nosić do góry i lekko obcisłe majteczki.
Lekarz zalecił jakieś leki?
Na szczescie moglem te 4 dni byc w domu oczywiście nosze do góry bielizna uciska, lekarz zalecił tylko psikanie oceniseptem i 5 dni nosić opatrunek żadnych kąpieli jedynie prysznic.Czyli pomimo tego ze jest bol i wypadl jeden szew ćwiczyć ile sie da ? a mogą być powikłania jeśli zacznę ćwiczyć dla pewności dopiero za 2-3 dni tzn 7-8 dzien ?
ok rozumiem mam tylko nadzieje ze nie rozejdzie sie rana bez tego jednego szwu
Jeszcze tylko jedno po jakim czasie moge liczyc ze juz nic nie rozejdzie się tzn po jakim czasie rana będzie w miarę zrośnięta?
W zależności od stanu,w zasadzie 7-10 dni powinno spowodować wygojenie się ran.
Nawet jeśli jeden szew odpadnie nie zakłada się ponownie w to miejsce.Samo się wygoi.
ok wiec od jutra zaczne gimnastyke bo narazie kiepsko to wyglada tzn przy probie ściągnięcia szwy powodują powstawanie ranek z tego co widziałem wiec boje sie dalej ciągnąc zeby nie rozerwać
Witam po 6 dniach udalo mi sie sciagnac napletek do polowy wiec jest postep dalej nie probuje zeby nie przesadzić mam tylko pytanie rana sie nie rozeszła ale widać tak jakby ta wewnetrzna skora juz byla zrośnięta lecz na wierzchu przy probie ściągnięcia widać ze lekko rozchodzi sie powierzchniowo skora w miejscu szycie rozumiem ze na tym etapie to normalne i 2 pytanie czy mikropęknięcia lekko krwawiące skory są tez normalne?