stulejka pomocy

Choroby układu moczowo-płciowego, zaburzenia i potrzeby seksualne.
della
Użytkownicy
Posty: 15
Rejestracja: 2 lis 2016, o 12:37

Re: stulejka pomocy

Post autor: della »

Wybaczcie że tak spamuje, dostałem maść savlon, słyszeliście coś o nich? Myślicie że do pond mogę używać? Dzięki wielkie

Krotki opis masci :
Antyseptyczny krem Savlon do stosowania dla całej rodziny. Niezastąpiony w domowej apteczce. Dostępny w tubce.

Zawiera aktywne składniki chlorheksydynę oraz cetrymid.
Doskonały na wszelkiego rodzaju zmiany skórne jak pęcherze, oparzenia i małe rany. Łagodzi skutki egzemy, owrzodzenia, wysypek, zaskórników, oparzeń słonecznych. Radzi sobie również z otarciami oraz ukąszeniami owadów. Savlon zapobiega zakażeniom i zapaleniom, łatwo się wchłania i pozostawia skórę nawilżoną. Jest bezzapachowy.

Sposób użycia: (dla dorosłych i dzieci) zaaplikować niewielką ilość kremu na czyste dłonie a następnie nanieść na zainfekowane miejsce. Jeśli objawy się utrzymują należy zasięgnąć porady lekarza.

Dzieki za porady ! Naprawde doceniam.

Pozdrawiam
dimedicus

Re: stulejka pomocy

Post autor: dimedicus »

Opis był niepotrzebny. Dosyć popularny środek w UK
Można zastosować.
O alantan plus można było zapytać po nazwie międzynarodowej Allantoin + Dexpanthenol
della
Użytkownicy
Posty: 15
Rejestracja: 2 lis 2016, o 12:37

Re: stulejka pomocy

Post autor: della »

Dzięki bardzo, do pond będę używał.
Smarować tylko ranę czy całość? Po smarowaniu czekać aż się wchlonie i zsuwac napletek tak?
Wybacz za te pytania, ale stosowałam się do zalet lekarza i stan zapalny, a teraz mnie olal całkowicie, chce mieć pewność że wszystko robię jak należy.
Dziękuję bardzo
dimedicus

Re: stulejka pomocy

Post autor: dimedicus »

Smarować napletek oraz pod napletkiem cienką warstwą, i pozostawić, napletek swoją drogą ćwiczyć.
Po myciu zawsze dokładnie osuszać (nie wycierać a osuszać)
della
Użytkownicy
Posty: 15
Rejestracja: 2 lis 2016, o 12:37

Re: stulejka pomocy

Post autor: della »

Dzięki bardzo, Nie mam problemów z napletkiem, ściąga i naciąga się bez problemu, bez bólu.
Jedynie co mnie nie pokoi wciąż to ta opuchlizna, 8dzień już a z przodu na szwach wciąż noc się nie zmienia.
Porobily mi się małe dziurki jak masc nakładam to bardzo widoczne, tak jakby opuchlizna narastala a szwy zostały w miejscu i porobily się dziury.
Opuchlizna długo się będzie utrzymywać?? Chyba zostaje mi tylko czekać, trzymam w górze rumianek szare mydło krem, jakoś jeszcze pomóc można?
della
Użytkownicy
Posty: 15
Rejestracja: 2 lis 2016, o 12:37

Re: stulejka pomocy

Post autor: della »

Odnośnie tych ćwiczeń, mój lekarz gdy zapytałem powiedział że nie jest potrzebne, a wyczytałem na forum że u niektórych osób potrzebna była poprawka.
Pytanie w jakim sposób ćwiczyć? Jak często? To nie zaszkodzi opuchliznie szwa? W pierwszych dniach podczas wzwodow napletek schodził potem wracał sam, ostatnie dni staram się kontrolować także nawet nie mam pewności czy schodzi całkiem w zwodzie teraz. Dziękuję bardzo za porady!
carboczar

Re: stulejka pomocy

Post autor: carboczar »

Opuchlizna powinna pomału schodzić, może się utrzymywać ok 10-14 dni
Z dziurkami obecnie jest tak że jest obrzęk z czasem się zaleją,na noc zakładać wałeczek(z ręcznika) pod jądra.
Proszę ćwiczyć(2 -3 x dn aby napletek się nie sklejał),zdarza się że przy stanach zapalnych może dojść do sklejenia czy stulejki.
Reszta objawów jest normalna.
della
Użytkownicy
Posty: 15
Rejestracja: 2 lis 2016, o 12:37

Re: stulejka pomocy

Post autor: della »

Witam znowu mam nadieje ze po raz ostatni, chwile temu po myciu , robilem inspekcje i zauwazylem cos,

Kod: Zaznacz cały

ifotos.pl/zobacz/DSC1069JP_axnaxws.jpg
Tak jakby rana sie rozeszla ? tylko dziwne bo szwy wszystkie sa, jeszcze nic nie wypadlo, wzwody kontroluje, prosze o porade, najwczesniej do lekarza za tyd moglbym sie udac....
dimedicus

Re: stulejka pomocy

Post autor: dimedicus »

Szew popuścił pod spodem,zdarza się.Nie ma to znaczenia.Drugi raz się nie szyje.
della
Użytkownicy
Posty: 15
Rejestracja: 2 lis 2016, o 12:37

Re: stulejka pomocy

Post autor: della »

Ale zrosnie sie to ? bedzie mi to przeszkadzac ? w jakis szczegolny sposob to traktowac ? I jeszcze odnośnie ćwiczeń? Zauważyłem dziś ze w zwodzie napletek schodzi do rowka, nie chciałem pomagać rękami z racji tego popuszczonego szwu, pytanie czy zacząć ćwiczyć w zwodzie pomimo tego szwu? Nie pogorszy to sytuacji??
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post