TK - przydatnym badaniem zawartości tkanki tłuszczowej?

Rozpoznawanie, profilaktyka i leczenie chorób wewnętrznych, choroby wieku starszego, choroby zakaźne, układu oddechowego, diabetologia, alergie.
Asystentka

TK - przydatnym badaniem zawartości tkanki tłuszczowej?

Post autor: Asystentka »

Czy TK jest przydatnym badaniem zawartości tkanki tłuszczowej w organizmie?
Dr n. med. Agnieszka Serafin
I Katedra i Klinika Kardiologii WUM, Warszawa

Tomografia komputerowa jest techniką coraz częściej stosowaną do oceny składu ciała. Jest metodą charakteryzującą się dużą czułością i dokładnością badania, krótkim czasem trwania badania jest jednak nadal dosyć kosztowna a przez to dostęp do niej jest ograniczony. Pozwala na dokładne rozróżnienie podskórnej i trzewnej tkanki tłuszczowej, co ma istotne znaczenie w określeniu ryzyka związanego z zawartością obu rodzajów tkanki tłuszczowej w organizmie. Badanie tą techniką pozwala również na określenie ilości tkanki tłuszczowej nagromadzonej w okolicy wybranych narządów, kluczowych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Wykorzystywana jest coraz częściej do dokładnego określenia lokalizacji tkanki tłuszczowej w okolicy nasierdziowej, sąsiedztwie aorty czy nerek. Tomografia komputerowa, podobnie jak inne techniki obrazowania, pozwala na uzyskanie dokładnych wyników, jej zastosowanie jest jednak ograniczone z uwagi zarówno na koszty badania, jak i bezpieczeństwo pacjentów, którzy narażeni są na promieniowanie rentgenowskie.

Badanie metodą tomografii komputerowej, przy wykorzystaniu także innych metod badawczych coraz częściej pozwala nie tylko na ocenę ilościową tkanki tłuszczowej ale także określenie jej aktywności metabolicznej w zależności od lokalizacji. Taką możliwość daje między innymi zastosowanie sprawdzonego już na modelach zwierzęcych i wykorzystywanego również w badaniach u ludzi badania maksymalnego wychwytu F-18-fluorodeoksyglukozy (FDG) metodą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET) w połączeniu z badaniem za pomocą tomografii komputerowej. Przeprowadzone badania wskazują, że maksymalny wychwyt FDG koreluje z gęstością makrofagów w naciekach zapalnych w eksperymentalnych modelach miażdżycy. W badaniach przeprowadzonych u osób z rozpoznaną chorobą wieńcową dzięki tej technice wykazano między innymi zależność pomiędzy aktywnością prozapalną trzewnej tkanki tłuszczowej a niestabilnością zmian miażdżycowych.

Dostępne aktualnie dane nie pozwalają na wskazanie jednej, najlepszej metody obrazowania tkanki tłuszczowej. Wydaje się więc, że zarówno tomografia komputerowa, jak i inne stosowane obecnie metody diagnostyczne służyć będą przede wszystkim celom naukowym. Z uwagi na duży koszt i ograniczoną dostępność nie są one zalecane w codziennej praktyce klinicznej.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post