Małe wsparcie społeczne i duże nasilenie przestępczości to czynniki, które sprawiają, że dzieci wychowujące się w miastach częściej doświadczają objawów psychotycznych – zawiadamia czasopismo „Schizophrenia Bulletin”.
Naukowcy z Duke University (USA) oraz King's College London (W. Brytania) ustalili, dlaczego u dzieci żyjących na terenach miejskich objawy psychotyczne – myśli paranoiczne, omamy, urojenia - występują dwa razy częściej niż u innych maluchów. Okazuje się, że winę za to ponosi środowisko społeczne, a zwłaszcza niewystarczające wsparcie ze strony sąsiadów i wysoki wskaźnik przestępczości w miejscu zamieszkania.
Badanie (DOI: 10.1093/schbul/sbw052) przeprowadzono na terenie Wielkiej Brytanii. Uczestniczyło w nim 2 tys. bliźniaków, u których doszukiwano się symptomów psychotycznych od momentu urodzenia aż do chwili ukończenia 12 lat.
Obserwacji poddano też sąsiedztwo. Na podstawie wywiadów z mieszkańcami i danych administracyjnych utworzono specjalne mapy pokazujące wskaźniki spójności (koherencji) i kontroli sąsiedzkiej (określające, czy sąsiedzi wspierają się nawzajem i są gotowi reagować w sytuacjach problemowych); wskaźniki patologii (częstotliwość aktów wandalizmu, głośnych awantur, itp.) oraz wskaźniki przestępczości (prawdopodobieństwo stania się ofiarą przestępstwa).
Wyniki pokazały, że u dzieci mieszkających w miastach prawdopodobieństwo wystąpienia objawów psychotycznych było dwa razy większe niż u dzieci mieszkających poza obszarem zurbanizowanym, bez względu na status socjoekonomiczny czy historię zaburzeń psychicznych w rodzinie. W wieku 12 lat epizod psychotyczny miało za sobą już około 7,4% dzieci miejskich, a tylko 4,4% dzieci mieszkających poza miastem.
„Doświadczanie objawów psychotycznych w dzieciństwie nie determinuje rozwoju zaburzeń psychicznych. Wiele dzieci wyrasta z tego typu symptomów. Jednak ich występowanie może wiązać się z szeregiem problemów w późniejszym okresie życia” – komentuje współautorka badania Helen Fisher.
Badacze ustalili, że za podwyższone ryzyko wystąpienia objawów psychotycznych u dzieci żyjących w miastach w głównej mierze odpowiada niska spójność sąsiedzka, niska kontrola sąsiedzka oraz wysoki poziom patologii i przestępczości. Wśród tych czynników największe znaczenie ma jednak niska spójność (małe wsparcie) i wysokie prawdopodobieństwo stania się ofiarą przestępstwa.
„Czy wysoki wskaźnik przestępczości i poczucie zagrożenia przyczyniają się do wzrostu dziecięcej czujności i skłaniają do paranoi? Czy długotrwała ekspozycja na stresujące czynniki upośledza dziecięcą zdolność do radzenia sobie ze stresem? Identyfikacja tego typu społecznych i biologicznych mechanizmów wymaga dalszych badań” – podsumowuje koordynatorka przedsięwzięcia Joanne Newbury.
źródło:mp.pl
Dzieci z miast bardziej narażone na zaburzenia psychotyczne
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Tyjące niemowlęta bardziej narażone na cukrzycę typu 1
autor: admin. med. » 7 sty 2016, o 11:05 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 1118 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
7 sty 2016, o 11:05
-
-
-
Kobiety bardziej narażone na chorobę zwyrodnieniową stawów
autor: Asystentka » 14 maja 2017, o 19:37 » w Reumatologia - 0 Odpowiedzi
- 1319 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
14 maja 2017, o 19:37
-
-
-
Niemowlęta, które szybko tyją, bardziej narażone na cukrzycę
autor: admin. med. » 9 lut 2016, o 10:03 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 1072 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
9 lut 2016, o 10:03
-
-
-
Kobiety które palą są bardziej narażone na udar mózgu
autor: admin. med. » 27 lip 2016, o 10:22 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 1077 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
27 lip 2016, o 10:22
-
-
-
Wtórne utonięcia - szczególnie narażone dzieci
autor: admin. med. » 15 lip 2016, o 10:26 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 1066 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
15 lip 2016, o 10:26
-