Eksperci: narządy coraz częściej pobierane są od osób starszych
W polskiej transplantologii potrzebne są zmiany prawne i organizacyjne, żeby usunąć bariery ograniczające dalszy rozwój przeszczepów - powiedział w środę (1 czerwca) na konferencji prasowej w Warszawie prof. Artur Kwiatkowski z Instytutu Transplantologii WUM.
Spotkanie odbyło się z okazji po raz pierwszy organizowanej w Polsce międzynarodowej konferencji donacji narządów (International Organ Donation Conference), która w dniach 4-5 czerwca odbędzie się w Rynie na Mazurach.
- Zależy nam na wykorzystaniu najlepszych osiągnięć transplantologii europejskiej i amerykańskiej, takich jak altruistyczne dawstwo narządów oraz przeszczepy łańcuchowe - powiedział w rozmowie z PAP prof. Artur Kwiatkowski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, przewodniczący komitetu naukowego konferencji w Rynie.
Jeden z najbardziej znanych na świecie transplantologów prof. Dorry Segev z Johns Hopkins University w Baltimore podkreślił, że obecnie dąży się do tego, żeby zwiększyć liczbę dawców narządów, zarówno zmarłych jak i żywych, bo coraz większe jest zapotrzebowanie na przeszczepy.
Prof. Aleksandra Kukla z University of Minnesota w Minneapolis powiedziała, że narządy coraz częściej pobierane są od osób starszych po 60., a nawet 70. roku życia. Również osoby w wieku emerytalnym mogą mieć przeszczepioną nerkę.
- Najstarszy dawca i biorca w naszym ośrodku mieli ponad 75 lat - powiedziała prof. Kukla, która w 1996 r. ukończyła Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Specjalistka dodała, że od żywych dawców poza nerkami można pobrać również fragment wątroby, płuca, a nawet trzustki.
- W USA prawo pozwala na to, żeby od żywych dawców narządy, głównie nerki, bez zgody sądu były zarówno pobierane od bliskich, jak i osób niespokrewnionych. Jest to tzw. anonimowe dawstwo altruistyczne - podkreśliła Beata Mierzejewska z University of Toledo.
Dawstwo altruistyczne umożliwia ofiarowanie nerki dowolnej osobie i umożliwia przeprowadzanie tzw. przeszczepów domino (łańcuchowych) między wieloma, nawet kilkudziesięcioma parami.
- W USA od wielu lat prowadzony jest program wymiany nerek między parami (Alliance for Paired Kidney Donation). Największy ośrodek, który się z tym zajmuje, jest w Toledo w Ohio, zrzesza ponad 80 amerykańskich ośrodków transplantacyjnych - powiedział prof. Stanisław Stepkowski z University of Toledo.
Prof. Stepkowski studiował w Polsce, Norwegii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Od początku interesował się transplantologią i immunologią. Obecnie uczestniczy w amerykańskim programie wymiany nerek między parami.
- W Polsce najważniejszy zadaniem jest zatrzymanie spadku zmarłych dawców - powiedział prof. Kwiatkowski. Według danych Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji "Poltransplant", w 2015 r. narządy pobrano u nas od 706 zmarłych dawców, podczas gdy w 2012 r. było ich 786, w 2013 r. - 775. Spadła również liczba wszystkich wykonywanych przeszczepów: z 1546 - w 2012 r. do 1432 - w 2015.
Według prof. Kwiatkowskiego, piętą achillesową polskiej transplantologii jest mała liczba transplantacji od żywych dawców. W 2015 r. przeszczepiono w naszym kraju zaledwie 60 nerek od żywych dawców oraz 22 fragmenty wątroby. Stanowi to zaledwie 5 proc. wszystkich przeszczepów, podczas gdy w wielu innych krajach, takich jak Szwecja i Stany Zjednoczone, na takie transplantacje przypada 40 proc. wszystkich przeszczepów.
Dr Rafał Kieszek z Instytutu Transplantologii WUM opowiada się również za tym, żeby podobnie jak w innych krajach zostało w Polsce zalegalizowane anonimowe dawstwo altruistyczne.
Prof. Kwiatkowski uważa, że należałoby zmienić procedurę kwalifikacji potencjalnych biorców narządów ze stacji dializ na ośrodki transplantacyjne. Taki system jest w USA, jak i w wiodących krajach Unii Europejskiej.
Prof. Kukla powiedziała, że w Stanach Zjednoczonych jest system mieszany: do przeszczepów nerek kwalifikują zarówno ośrodki transplantacyjne jak i stacje dializ. Jednak stacje muszą zgłosić na listę oczekujących na przeszczep każdego pacjenta natychmiast po jego przyjęciu, jeśli tylko nie ma co do tego przeciwskazań. Potem jest to stale kontrolowane. Nie może być zatem takiej sytuacji, że chory jest dializowany i mimo tego, że kwalifikuje się do przeszczepu, nie jest jeszcze na liście osób oczekujących.
Osoby starsze dawcami narządów?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Jak przedsiębiorcy oszukują osoby starsze
autor: Asystentka » 7 lis 2016, o 07:49 » w Porady ZUS, przydatne informacje, adresy do stron pomocnych, o seniorach - 0 Odpowiedzi
- 3499 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
7 lis 2016, o 07:49
-
-
-
Osoby starsze jako ofiary przemocy domowej
autor: OWImpuls » 21 sty 2016, o 11:35 » w Wydawnictwo i Księgarnia Internetowa Impuls - 2 Odpowiedzi
- 29552 Odsłony
-
Ostatni post autor: gondor
20 cze 2022, o 10:00
-
-
-
Osoby starsze jako ofiary przemocy domowej
autor: Asystentka » 21 gru 2016, o 10:42 » w Wydawnictwa medyczne - 0 Odpowiedzi
- 3514 Odsłony
-
Ostatni post autor: Asystentka
21 gru 2016, o 10:42
-
-
-
Osoby starsze powinny unikać jedzenia grzybów; co w przypadk
autor: admin. med. » 30 sie 2016, o 19:54 » w Porady ZUS, przydatne informacje, adresy do stron pomocnych, o seniorach - 0 Odpowiedzi
- 1242 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
30 sie 2016, o 19:54
-
-
-
Osoby starsze robią tłok na internie, geriatrii i okulistyce
autor: admin. med. » 29 cze 2016, o 20:56 » w Co ciekawego w świecie służby zdrowia - 0 Odpowiedzi
- 4145 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin. med.
29 cze 2016, o 20:56
-