Jak rozmawiać z osobą, która nie chce się leczyć?

Choroby obwodowego układu nerwowego i ośrodkowego układu nerwowego, Depresje i nerwice.
radek711
Użytkownicy
Posty: 4
Rejestracja: 26 lip 2016, o 15:13

Jak rozmawiać z osobą, która nie chce się leczyć?

Post autor: radek711 »

Witam.
Mój Tata zawsze był człowiekiem odważnym, rozgadanym, stawiał czoła wszystkim przeciwnościom losu (było ich sporo). Ostatnio jednak bardzo się zmienił. Obecny rok to masa problemów zdrowotnych (zawał, rak). Tata zawsze był schorowany, jednak "nie tracił rezonu"- zawsze walczył, widać po nim było, że nawet przez myśl nie przeszło mu, by się poddać. Teraz jednak jest obojętny. Słabnie w oczach. Ma nowe dolegliwości, które musi zobaczyć lekarz, jednak Tata nie chce do doktora iść- mówi, że nie ma siły. Chcieliśmy wezwać lekarza do domu, zaczął na nas (mama, siostra i ja) krzyczeć, kazał się wynosić
z pokoju... Nigdy taki nie był. Zupełnie nie wiemy jak do Niego dotrzeć. Wzywać doktora na siłę? A jeśli wtedy obrazi się na dobre? Proszę o rady, jak postępować z takim człowiekiem. Naprawdę bardzo mi na Nim zależy, nigdy w rodzinie wprost nie nazywaliśmy uczuć, ale wiem, że On nas zawsze kochał i kocha nadal, my Jego też, ale zmienił się bardzo.
drTeresa

Re: Jak rozmawiać z osobą, która nie chce się leczyć?

Post autor: drTeresa »

Zdarza się,że niektóre osoby przy przeciwnościach losu,nie są w stanie sobie same poradzić,mogą się załamywać,widząc i czując (w psychice) że walka nie ma sensu i nie są w stanie nic zmienić.Czasem popadają marazm,depresję.
Co robić? nie wymaga taki stan leczenia farmakologicznego ale dotknięta takim stanem umiała przepracować swoją traumę,pogodzić się a takiej osobie ze strony rodziny,znajomych, okazać wsparcie i zainteresowanie.Jeśli jednak stan taki zaczyna się przedłużać,będzie konieczne wsparcie psychologiczne.
Trzeba dużo rozmawiać ale bez okazywania emocji,pokazywać przywiązanie,uczucie,potrzebę aby był z rodziną,warto porozmawiać z psychologiem samemu,aby bezpośrednio ukierunkował państwa działania.Tu nie może być nic na siłę a stopniowe działanie,zawoalowane,nie zmuszanie a wciąganie do zaangażowania, np przez potrzebę zajęcia się np dziećmi,jakieś zajęcia coś załatwienie itp.
To musicie państwo sami osiągać,wezwanie lekarza do domu,może utrudnić kontakt a nastawić przeciwnie.
Wiele cierpliwości i wytrwałości.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post