Pomocy, przewlekłe zapalenie ucha środkowego z

Leczeniem chorób ucha, nosa, krtani, gardła, narządów głowy i szyi.
rozal9229
Użytkownicy
Posty: 1
Rejestracja: 15 wrz 2017, o 17:40

Pomocy, przewlekłe zapalenie ucha środkowego z

Post autor: rozal9229 »

Witam, proszę o poradę bo nie wiem co i jak ;-p Ale zacznę od początku ok. 1/07 miałem infekcje górnych dróg oddechowych przez (2tyg antybiotyki). Od 14/07 zacząłem czuć jakby przelewanie się z ucha do ucha podczas przedkładania z boku na bok leżąc, i z każdym kolejnym dniem było coraz gorzej nic nie słyszałem praktycznie na lewe ucho, opuchlizna bezpośrednio pod uchem, a w nocy ból ze spać nie szło. Wizyta u laryngologa miałem najwcześniej 21/07 bo na NFZ bym sobie jeszcze czekał. Okazało się ze mam tak spuchnięte w środku że nic nie widać przez tydzień antybiotyk+krople po tygodniu wizyta kontrolna efekt niezbyt dobry kontynuacja kuracji po kolejnym tygodniu przejście na sterydy i polepszyło się troszke, ale zauważyłem wyciek z ucha. Wydzielina była jak zwykła woskowina, nic nie śmierdziało a jej ilości było trochę. Na kolejnej wizycie u laryngologa powiedziałem o tym lekarzowi. Skierowanie na tomografie ucha środkowego i wewnętrznego (to było w czwartek) w piątek udało mi się załatwić prywatnie tomograf ale tego samego dnia w nocy poczułem drętwienie twarzy od lewego ucha przechodzące na prawą strone twarzy, do tego zawroty i wymioty. No to do szpitala, zostałem na oddziale laryngologicznym Ostrów. wlp. antynbiotyki ciąg dalszy (kroplówki) po 5 dniach odzyskałem słuch w 60-70%,opuchlizna zeszła, wyniki krwi ok, wyniki moczu ok, badanie neurologa ok, badanie okulisty ok, podczas pobytu miałem też takie badanie że wkładali mi plastikowe rurki przez nos i wyciągali gardłem nie wiem co to było ale od tego czasu mam katar, wynik tomografii z przed pójścia do szpitala błona bębenkowa wyraźnie pogrubiała, i " ziarnina zapalna w okolicy jamy bebękowej przylegająca do rękojeści młoteczka", wszytko pozostałe tzn kosteczki,wyrostek kość skroniowa i ucho wewnętrzne działa, zero problemu, przy okazji lekarze dostrzegli perforacje błony i wyciek. Diagnoza przewlekłe zapalenie ucha środkowego z wyciekiem. Zostałem wypisany, nie dostałem zadnych lekarstw ale za to skierowanie do poradni specjalistycznej laryngologicznej w Poznaniu UM. Tylko ze najbliższy termin to 10/01/2018 i tego się nie przeskoczy. Na chwile obecna czuje się ogólnie ok tylko słysze piszczenie w uchu i jakiś tam naprawdę delikatny wyciek jest ale nie ma tego za duzo , katar od rurek wcześniej wspomniany i słyszę tak na 60% oraz takie dziwne uczucie nie jest to drętwienie ale cos zblizonego podczas poruszania żuchwą, nic mnie nie boli. Wizyty u tego laryngologa co wcześniej chodziłem mam teraz co 2 tyg. Oczywiśnie nie dopuszczam wody do ucha i chronię od wiatru. Nie biorę żadnych lekarstw na chwile obecną.
Moje pytanie brzmi czy ta wizyta w Poznaniu nie jest zbyt oddalona w czasie ? czy czy mogą być tego jakieś konkretne konsekwencje ?
Jak to wszystko interpretować bo nie dostałem żadnej konkretnej odpowiedzi żadnego z lekarzy ?
Za miesiąc mam wyjazd do pracy (Niemcy do świąt) praca na dworze i hali, jakieś porady na co uważać ?

Pozdrawiam, przepraszam za wszystkie błędy i proszę o rade.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post