ForumMedyczne.edu.pl

Chciałbym wypróbować feromonów na ludziach z pracy pod wpływem pewnej publikacji o zachowaniach w pracy. Było tam napisane, ze ponoć feromoy mogą znacznie bardziej wpływac na atmosferę. Pytanie jednak czy ktoś z Was testował i jak się to ma do rzeczywistości. I jakie wybrać?

Od dobrych 2 tygodni psikam się Pheromone essence tak więc pewną opinie mogłem już sobie wyrobić. I .... działa. Ogólnie zapachu nie ma, powoduje natomiast pewne subtelne wibracje. Niby nie czuć zapachu, ale jednak widzi się różnicę. Trudno jest mi tutaj wytłumaczyć co się zmieniło, po prostu trzeba to samodzielnie przetestować. Oddziaływanie jest i na mnie i na otoczenie Jeśli chodzi o działanie na mnie to czuję się bardziej pewny siebie oraz mam więcej energii. Mam lepszy humor. Otoczenie również reaguje ponieważ jest pozytywniej nastawione, zwiększona uwaga. Nie żałuję, ze wypróbowałem.

No no, widze że jest to raczej wyższa pólka feromonów Nie wiem czy sobie kupię akurat te, wolałabym przetestować jakieś tańsze.....

Z tańszych z tego co widziałem są Love Desire ale jest to coś innego niż Pheromone Essence Love desire działają tak jak podstawowe perfumy ale mają w sobie również feromony. Jednak Pheromone essence to już skoncentrowana esencja. Sam poczytałem sobie opinie, zdecydowałem się na te drugie no i jak wynika z mojej recenzji wcześniej, nie żałuję. No cóż, nie jest to tania impreza, z drugiej strony jak sam widze,ze to działa to ciesze się, ze nie można ich dostać w byle jakiej drogerii w cenie 30 zł bo pewnie każdy by ich używał.

Rozumiem, ze w Sochaczewie raczej się ich stacjonarnie nie dostanie?

Raczej nie. Zamawiałem przez internet i z tego co wiem to są jedynie dostępne właśnie przez internet. Tak jak pisałem nie jest to tak bardzo dostępna zabawa. Widziałam w sklepach czasami jakieś tanie feromony w cenie 30 czy 40 zł.... Ale w przypadku takich zapachów to raczej nie ma się co spodziewać, ze będzie dobrze działało na otoczenie. Czytałem, ze prawdziwe feromony muszą trochę kosztować.....

Nie działają. A przynajmniej nie tak jak większość użytkowników sobie to wyobraża, że nagle staną się obiektem powszechnej adoracji. Ale z perfum i konkretnie odpowiednikow to Panthera, Elle, Gabriellle Classic to jedne z ciekawszych.