Hemisakralizacja i ciągły ból
: 20 gru 2015, o 09:29
Proszę o pomoc w przetłumaczeniu rozpoznania RTG- Niewielkie prawopochylenie L4,L5.Trzony równej wysokości o gładkich obrysach.Hemisakralizacja lewostronnaL5.Szeroki łopatowaty lewy wyrostek poprzeczna L5 tworzy staw z kością krzyżową.Tarcze międzykręgowe zachowane,L5-S1 węższa od pozostałych.Oczywiście pójdę z wynikami do lekarza.
Badania były robione z uwagi na nasilające się bóle pleców i biodra promieniujące pod żebra a czasami okalające cały brzuch. Robiono mi kolanoskopę, czekam na USG jamy brzusznej (w tamtym roku było wszystko dobrze w USG) Ginekologicznie dobrze. Te ciągle i nasilające się bóle są okresowo okropne. Trwa to już kilka lat .Teraz jest coraz gorzej nawet jak leżę to boli. Każdy ruch sprawia mi ból. Nie jestem jeszcze taka stara 43l to chyba nie jest normalne żyć z ciągłym bólem. Jestem aktywna fizycznie staram się wiczy mimo bólu. Unikam środków przeciwbólowych, bo i tak są mało skuteczne na ten ból. Proszę o poradę.
Badania były robione z uwagi na nasilające się bóle pleców i biodra promieniujące pod żebra a czasami okalające cały brzuch. Robiono mi kolanoskopę, czekam na USG jamy brzusznej (w tamtym roku było wszystko dobrze w USG) Ginekologicznie dobrze. Te ciągle i nasilające się bóle są okresowo okropne. Trwa to już kilka lat .Teraz jest coraz gorzej nawet jak leżę to boli. Każdy ruch sprawia mi ból. Nie jestem jeszcze taka stara 43l to chyba nie jest normalne żyć z ciągłym bólem. Jestem aktywna fizycznie staram się wiczy mimo bólu. Unikam środków przeciwbólowych, bo i tak są mało skuteczne na ten ból. Proszę o poradę.