ForumMedyczne.edu.pl

Witam,
Ostatnio mam bardzo niskie dolne ciśnienie, mierze kilkakritnie w ciągu dnia i tylko niewiele podnosi sie do góry. Przykładowe pomiary: 126/58, 118/49, a najwieksze mialem 130/64.Puls przy tym mam w granicach 60-70. Dodam, ze jestem osoba , ktora regularnie przez rok cwiczy na siłowni (oczywiście nie biore zadnych suplementów). Od 3 lat choruje na nerwicę depresyjno-lękową. Ciągle mam fobie i zyje w ciągłym stresie. Pamietam, ze 2 lata temu podczas ostrego napadu nerwicy mialem taki epizod, ze mialem wysokie cisnienie skurczowe, a potem skurczowe było okej, a rozkurczowe niskie. To dolne ciśnienie w ogole nawet nie dochodzi do 70,jak wynosi 60 kilka to już jest najwiecej. Czy cwiczenia na siłowni i nerwica moga powodować takie rzeczy z ciśnieniem? Czy to jest grozne? Czuje sie zmęczony i chodze ospaly... i nie wiem czy to zasluga tego ciśnienia czy po prostu juz się nakrecilem, ze cos jest nie tak. Nadmienie jeszcze , ze dwa razy dziennie pije czystka, no i często zarywam nocki z racji pracy czy to też może mieć wplyw? Prosze mi odpowiedzieć, bo.strasznie sie boje i martwię.
Dziękuję

U osób ćwiczących niskie ciśnienie rozkurczowe nie jest czym nadzwyczajnym i może występować./
Jeśli jednak ciśnienie spada poniżej 60 trzeba wykonać badania,może być tu problem sercowo-naczyniowy,nerwicę.
W pana przypadku nie widzę nic niepokojącego,nie jest to stałe obniżenie a zmienne,oczywiście może dawać różne odczucia ale tylko odczucia.
Proszę włączyć magnez.Powinno pomóc(warto się wspomagać witaminkami oraz pierwiastkami. Nie ma powodu do niepokoju.
Ciśnienie mierzyć 2 x dn o jednakowej porze ale po 10 minutach odpoczynku i nie po posiłkach czy piciu płynów(zanotować wartości z tętnem) oraz w sytuacjach zmiennych odczuć
Proszę przez tydzień prowadzić takie zapiski i podać.