ForumMedyczne.edu.pl

Witam serdecznie.

Opisywałam już swój problem na forum carbomedicus, dolegliwości się jednak utrzymują dlatego ponownie proszę o poradę.
Mam problem prawdopodobnie z zatokami jednak lekarz nic nie stwierdził. Moje objawy to:
- lekko zaropiałe oczy rano,
- opuchlizna oczu rano (pod lewym okiem znacznie większa niż pod prawym), trudna do zlikwidowania, utrzymująca się czasami cały dzień (na pewno przyczyną nie jest mała ilość snu). Dodatkowo opuchlizna jest widoczna pomiędzy brwiami (przy lewej bardziej),
- ból czoła, okolic oczu (nie jest duży, ale jednak uciążliwy, przechodzi np po zażyciu nurofenu zatoki),
- zatykający się nos (naprzemiennie choć zdecydowanie częściej lewa strona - podczas badania u laryngologa bardzo słabo czułam tą stroną zapachy),
- wydaje mi się, że w środku jest wszystko pogrubione, jest bardzo "ciasno",
- często swędzi mnie nos (nie jestem alergiczką), często z katarem jest krew.

Najbardziej uciążliwa jest ta opuchlizna oczu, często słyszę nieprzyjemne komentarze.

Poszperałam w internecie i objawy pasują do zapalenia zatok sitowych.

Załączam zdjęcie rtg, które wg radiologa jest prawidłowe. Czy powinnam iść do innego lekarza i próbować dalej znaleźć przyczynę dolegliwości? Czy te objawy są wskazaniem do wykonania tomografii?

Ropne zatoki nie są ale jest stan zapalny,z pogrubieniem śluzówki
Dzisiaj standardem jest TK zatok a nie rtg
Czy jest stosowane jakieś leczenie,robiono może badanie krwi?

Do tej pory najpierw stosowalam fanipos przepisany przez interniste (z antybiotykiem doustnym- lekarz wtedy stwierdził zapalenie zatok). Od laryngologa dostalam nasonex.
Nie czuję żadnej ropy, raczej nie mam duzego kataru, jedynie zdarzają się gęste, małe kawałki żółto zielonej wydzieliny, czasami z domieszką krwi.

Nie miałam zlecanych badań krwi.

Dokucza mi ta opuchlizna, słabszy węch, uczucie zatykania, niedroznosci, ciężkości w nosie. Jakby coś tam było.

(Przepraszam za brak polskich znakow, piszę z telefonu)

Wygląd na to że jest stan bakteryjny ale temu się nie ma co dziwić skoro jest stan zapalny