Astygmatyzm - czy sam się naprawi?
: 29 lis 2015, o 12:54
Witam.
Chodząc do podstawówki przy "kontrolnych" badaniach wzroku miałem problemy z odczytaniem tych ostatnich warstw tekstu na tablicy. No i udałem się do okulisty, gdzie wykryto astygmatyzm. Jednak z tego co czytam o tym to jest to jakieś załamanie czy coś, czy też to, że np. telewizor stoi przed oknem a ja to widzę w jednej płaszczyźnie czy coś. Ja nigdy tego nie odczuwałem i w życiu nigdy mi to nie przeszkadzało. Dostałem okulary 0,5 + bodajże i z jakimś filtrem nie te mleczne. No i miałem w nich do czytania, komputera ewentualnie do szkoły. Nosiłem je jedynie w domu. Po jakiś 2 latach również w podstawówce przy badaniu już było praktycznie dobrze i usłyszałem, że już jest ok i "nosić nie muszę".
Jednak nie badałem potem się komputerowo, obecnie skończyłem gimnazjum, okulary leżą w szufladzie i gdy je teraz założę, to czuje że są już nie dla mnie. Wszystko rozczytuję nic załamanego nie widzę. Czy to się mogło cofnąć i jest już okey? Jak ten cały astygmatyzm się przejawia bo wszystko co pisze np. na wikipedii mnie nie dotyczy...
Chodząc do podstawówki przy "kontrolnych" badaniach wzroku miałem problemy z odczytaniem tych ostatnich warstw tekstu na tablicy. No i udałem się do okulisty, gdzie wykryto astygmatyzm. Jednak z tego co czytam o tym to jest to jakieś załamanie czy coś, czy też to, że np. telewizor stoi przed oknem a ja to widzę w jednej płaszczyźnie czy coś. Ja nigdy tego nie odczuwałem i w życiu nigdy mi to nie przeszkadzało. Dostałem okulary 0,5 + bodajże i z jakimś filtrem nie te mleczne. No i miałem w nich do czytania, komputera ewentualnie do szkoły. Nosiłem je jedynie w domu. Po jakiś 2 latach również w podstawówce przy badaniu już było praktycznie dobrze i usłyszałem, że już jest ok i "nosić nie muszę".
Jednak nie badałem potem się komputerowo, obecnie skończyłem gimnazjum, okulary leżą w szufladzie i gdy je teraz założę, to czuje że są już nie dla mnie. Wszystko rozczytuję nic załamanego nie widzę. Czy to się mogło cofnąć i jest już okey? Jak ten cały astygmatyzm się przejawia bo wszystko co pisze np. na wikipedii mnie nie dotyczy...