ForumMedyczne.edu.pl

Witam,
Otóż wczoraj moja bardzo aktywna 15 miesięczna córka upadła buzią na podłogę. Krew się lała przez około 2 minuty, płacz i panika . Po chwili już był spokój. Opłukałam jej jamę ustną wodą i krew przestała lecieć zęby były nienaruszone. Dostała mleko bo była już pora snu, a na noc zapobiegawczo nurofen przeciwbólowo. Warga była spuchnięta ale spała spokojnie. Rano po przebudzeniu jeszcze raz sprawdziłam stan zębów i są w tym miejscu w którym były, warga lekko spuchnięta widać lekką ranę i górne wędzidełko jakby naruszone,ale nie krwawi. Moje pytanie jest takie czy może to mieć jakiś zły skutek na przyszłość? Czy konieczna jest interwencja lekarza?
Z góry dziękuję za pomoc

Co prawda nie moja specjalizacja a ,że p.dr. zwykle jest tylko rano( na pewno odpisze) a pewno się Pani niepokoi, więc nie ma powodu do interwencji.Nie będzie żadnych następstw.

Nic dodać nic ująć. Już wyjaśnione.
Pozdrawiam.