Strona 1 z 1

Jak się pogodzić,kiedy się pokłócimy

: 18 gru 2015, o 15:57
autor: admin. med.
Normalną sprawą jest(niestety)że w związku między dwojgiem dojdzie do ostrej sprzeczki.Wiadomo,dochodzi w następstwa do tzw"Cichych Dni" Co zrobić?
Należy pozwolić sobie ochłonąć(każdy jest tylko człowiekiem i ma różne reakcje)Różnie reagujemy na sytuacje stresujące,jeden potrzebuje więcej czasu inny przechodzi do tego problemu nad porządkiem dziennym.Szybkie wyciągnięcie"ręki do zgody" nie zawsze przynosi dobre efekty i przynosi więcej szkody jak pożytku,w może też doprowadzi do zaostrzenia sytuacji.Dlatego należy ochłonąć,udać się na spacerek,pobiegać po sklepach czy wyskoczyć czasem np na rybki.(Każdy ma coś co lubi i co pozwala na uspokojenie)Wówczas możemy przemyśleć dlaczego doszło do takiej sytuacji jak zadrażnienie,kłótnia.Zastanówmy się nad przyczyną,a może partner ma jakieś problemy(może w pracy,złe samopoczucie,itd)Takie sytuacje stresujące,szukają okazji dania upustu negatywnym emocją!Uświadomienie sobie tego pozwala zrozumieć i odszukać jak wyjść z takiej sytuacji konfliktowej a to już jest pierwszy krok do pojednania.Nie ma znaczenia kto pierwszy wyciągnie rękę do zgody,bez względy z jakiej przyczyny nastąpił konflikt i kto więcej używał negatywnych słów>W pożyciu dwojga ludzi istotne jest zawsze rozsądne podejście do rozwiązania sporu a co jest najbardziej istotne.OCZYWIŚCIE ROZMOWA.
Tej nie zaczynamy od wyliczania oskarżeń kto co powiedział,rozmowa ma doprowadzić do zgody a nie do drążenia konfliktu.Lepiej się "kajać"prosić o zrozumienie,wyjaśnić przyczyny konfliktu.Taka ręka do zgody moze się zaczynać od słów:"Bardzo mi przykro,ze tak się stał","Chcę zrozumieć przyczynę sporu"Otwartość dialogu zaowocuje.Ważne jest aby jedna ze stron rozpoczęła rozmowę.Oczywiście należy unikać konfliktów i starać się panować na takimi sytuacjami.Czasem lepiej policzyć do 10,przemilczeć przykrość(nie zawsze jest ona świadoma),wyjść z pomieszczenia.Bardzo istotnym elementem do pogodzenia jest kontakt wzrokowy czy dotyk partnera,czyż można się złościć na kogoś kto cię dotyka i jest blisko.Przecież i tak się pogodzimy.

Re: Jak się pogodzić,kiedy się pokłócimy

: 9 mar 2016, o 07:39
autor: inka28
nie ma chyba związku bez kłótni i sporów, bardzo ważna jest na pewno rozmowa.ja w takich momentach staram się zaskoczyć jakoś partnera, zrobić romantyczną kolację, świece, wino, ładnie się ubrać, reszta potem sama się potoczy pozytywnie oczywiście, bo który facet nie ulegnie sexownej partnerce?

Re: Jak się pogodzić,kiedy się pokłócimy

: 20 kwie 2016, o 14:48
autor: ankaa735
Moim zdaniem przede wszystkim nie można udawać, że nic sie nie stało i problem nie istnieje. To najprostsza droga to niekończących się kłótni, pretensji i wypominania. Ważne, żeby wszystkie niedomówienia wyjaśniać od razu. Związek bez kłótni chyba nie istnieje, ale każdą z nich należy zakończyć zgodą. Po burzy emocji można porozmawiać, znaleźć jakieś wyjście z trudnej sytuacji, a następnie zapamiętać, co powiedziały obie strony, żeby nie doprowadzać do powtórek z rozrywki :)

Re: Jak się pogodzić,kiedy się pokłócimy

: 28 lis 2016, o 10:29
autor: Ruta
Fundamentem jest rozmowa, bez niej o problem i kłotnię nietrudno a to tylko krok od zakończenia związku...

Re: Jak się pogodzić,kiedy się pokłócimy

: 30 sty 2017, o 09:11
autor: pela
Kłótnie zawsze zdarzają się w związkach, ale po burzy wychodzi słońce :) Najrozsądniej jest dać sobie trochę czasu i rozmawiać, nie milknąć :)

Re: Jak się pogodzić,kiedy się pokłócimy

: 22 kwie 2019, o 22:36
autor: Betka
Ja wolę po kłótni milczeć aż się uspokoję, mój partner woli przeanalizować wszystko na gorąco. Z tego wychodzi kolejna kłótnia. Błędne koło ;)

Re: Jak się pogodzić,kiedy się pokłócimy

: 15 mar 2021, o 18:44
autor: loop
My z mężem po prostu musimy się uspokoić, a jak już to nastąpi, to siadamy i się przepraszamy, na spokojnie już rozmawiamy o problemie