Skargi na usługi opiekuńcze w Warszawie
: 30 maja 2016, o 09:13
Warszawa: w 11 dzielnicach usługi opiekuńcze świadczy jedna firma. Jest wiele skarg
O nieprawidłowościach w obszarze usług opiekuńczych świadczonych w stolicy przez jedną z firm zewnętrznych informuje Gazeta Wyborcza. Na jakość opieki jest wiele skarg osób starszych, firma jest monopolistą w 11 dzielnicach, a do kolejnych przetargów startuje jako jedyna. Na dodatek jej była prezes została prawomocnie skazana za wręczanie łapówek urzędnikom.
O niskich standardach usług opiekuńczych w Warszawie Gazeta Wyborcza pisała na początku maja 2016 r.
Teraz informuje, że spółka, której była prezes wręczała łapówki urzędnikom, zdominowała rynek usług opiekuńczych w stolicy, a na jakość opieki nad starszymi i niepełnosprawnymi warszawiakami są skargi.
Jak precyzuje GW, chodzi o Agencję Służby Społecznej. W 2011 r. kierowała nią Bożena K. W 2012 r. sąd skazał ją na dwa lata pozbawienia wolności z zawieszeniem na pięć lat oraz 40 tys. zł grzywny, m.in. za łapówki wręczane urzędnikom i finansowanie pobytów wypoczynkowych.
Agencja Służby Społecznej wciąż świadczy usługi opiekuńcze w 11 dzielnicach. Umowy podpisane z nią na czas od listopada 2015 do listopada 2017 r. opiewają łącznie na 13,3 mln zł. Spółką nie kieruje już Bożena K., ale inna osoba o tym samym nazwisku.
Podczas organizowania przetargów na usługi opiekuńcze firma zgłasza się jako jedyna i je wygrywa - podkreśla GW. Burmistrz Żoliborza Krzysztof Bugla przypomina, że kiedyś to OPS-y zatrudniały opiekunki na umowy o pracę i zapowiada wystąpienie do ratusza z wnioskiem o powrót do starego systemu.
Tomasz Pactwa, dyrektor biura pomocy i projektów społecznych w warszawskim ratuszu nie planuje jednak rezygnacji z outsourcingu. Chce jednak wprowadzenia m.in. powszechnej teleopieki i ujednolicenia standardów.
Więcej: wyborcza.pl
O nieprawidłowościach w obszarze usług opiekuńczych świadczonych w stolicy przez jedną z firm zewnętrznych informuje Gazeta Wyborcza. Na jakość opieki jest wiele skarg osób starszych, firma jest monopolistą w 11 dzielnicach, a do kolejnych przetargów startuje jako jedyna. Na dodatek jej była prezes została prawomocnie skazana za wręczanie łapówek urzędnikom.
O niskich standardach usług opiekuńczych w Warszawie Gazeta Wyborcza pisała na początku maja 2016 r.
Teraz informuje, że spółka, której była prezes wręczała łapówki urzędnikom, zdominowała rynek usług opiekuńczych w stolicy, a na jakość opieki nad starszymi i niepełnosprawnymi warszawiakami są skargi.
Jak precyzuje GW, chodzi o Agencję Służby Społecznej. W 2011 r. kierowała nią Bożena K. W 2012 r. sąd skazał ją na dwa lata pozbawienia wolności z zawieszeniem na pięć lat oraz 40 tys. zł grzywny, m.in. za łapówki wręczane urzędnikom i finansowanie pobytów wypoczynkowych.
Agencja Służby Społecznej wciąż świadczy usługi opiekuńcze w 11 dzielnicach. Umowy podpisane z nią na czas od listopada 2015 do listopada 2017 r. opiewają łącznie na 13,3 mln zł. Spółką nie kieruje już Bożena K., ale inna osoba o tym samym nazwisku.
Podczas organizowania przetargów na usługi opiekuńcze firma zgłasza się jako jedyna i je wygrywa - podkreśla GW. Burmistrz Żoliborza Krzysztof Bugla przypomina, że kiedyś to OPS-y zatrudniały opiekunki na umowy o pracę i zapowiada wystąpienie do ratusza z wnioskiem o powrót do starego systemu.
Tomasz Pactwa, dyrektor biura pomocy i projektów społecznych w warszawskim ratuszu nie planuje jednak rezygnacji z outsourcingu. Chce jednak wprowadzenia m.in. powszechnej teleopieki i ujednolicenia standardów.
Więcej: wyborcza.pl