ForumMedyczne.edu.pl

Witam, od jakiś prawie 2 miesięcy męczę się z plamami w okolicach ud od środka oraz poniżej ramion na obu rękach. Objawia się to tym że plamy aż "palą" , czasem również mocno swędzą tak że nie da się wytrzymać,od drapania chyba mam siniaki. Myślałem że przejdzie ale stan utrzymuje się dwa miesiące. Gdy jest ciepłe otoczenie stan jest gorszy np. po prysznicu, stosowałem sudocremy, nivea, maść z witaminą A oraz Crotamiton ale nic nie pomagało, piłem wapno, myślałem że to od proszków albo płynu do płukania jednak zmiana nic nie dała. Z desperacji miałem iść do dermatologa, aktualnie jestem w obcym mieście i nie mam na to głowy, więc w desperacji kupiłem maść Hydrocortisonum i wydaje mi się iż po 2 miesiącach walki, drapania i braku sił chyba maść pomaga, stosuje od 2 dni, praktycznie mnie nie swędzi, plamy są już troszkę bardziej wyblakłe, jest tylko jedno ale, plamy są dosyć duże i czasem też swędzi w innych miejsach a maść jest dosyć mała, więc zanim posmaruje jedną i drugą noge to połowy już nie ma, dzis zakupiłem jeszcze dwie tubki ale chciałbym spytać czy jest bez recepty jakiś może odpowiednik hydrocortisonum w postaci tabletek albo syropu? może od środka w ten sposób byłoby łatwiej to zwalczyć niż smarować tak duże okolice. Wygląda to już tak jak na zdjęciu(w załączniku) , najważniejsze że przestało tak mocno swędzieć i palić po tej maści.

Nie zajmujemy się leczeniem na odległość a radzę nie stosować na takie duże powierzchnie,tym bardziej że nie powinno się stosować glikokortykosteroidów dłużej jak max 10 dni,mogą wystąpić objawy wtórne(nadkażenia)
Opisane objawy ze zdjęciami wskazują na AZS,trudno tu ocenić na odległość dlaczego.
Leczy pan objaw a nie przyczynę a trzeba leczyć przyczynę pierwotną.
Jest też w tabletkach.