Zle wyniki testow watrobowych - nie spie, nie jem, placze
: 20 paź 2016, o 19:26
Witam serdecznie, odebralam wczoraj wyniki badania krwi (morfologie i proby watrobowe). Wyniki niestety nie wyszly wyszly dobre.
WATROBOWE:
Serum albumin 42 g/L (w normie), ALP 51 u/L (w normie), billirubin 10 uoml/L (w normie), bialko calkowite 78 g/L (w normie) ale ALT 70 u/L (norma do 45).
Wizyte u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, bardzo sie martwie - moja siostra zmarla na marskosc watroby w wieku 33 lat (przez alkohol). Jestem kobieta, mam 39 lat i 2 malutkich dzieci. Czy to moze byc marskosc? Lubie zjesc (bardzo ostre potrawy i tluste niestety tez), naduzywalam alkoholu, bardzo czesto bylam tez na antybiotykach (jestem astmatykiem i czesto choruje), mam nadwage (174 / 85 kg). WIEM, ze to wszystko zle wplywa na watrobe. Alkoholu praktycznie teraz nie pije, przed pobraniem krwi przez ponad dwa tygodnie nie wypilam ani pol piwa, bralam (i biore) Hepatil i Sylimarol, staram sie racjonalnie odzywiac a i tak ALT wyszedl 70 - bardzo sie boje.
Ogolne wyniki krwi wyszly dobre poza MCV nieznacznie podwyższone - makrocytoza (102 fL) oraz MCH - tez podwyzszone 35.2 pg (norma do 32), przeczytalam, ze podwyższone MCH świadczy o następujących chorobach:
niedokrwistości oraz marskości wątroby.
Nie spie, nie jem, placze.
Z gory dziekuje serdecznie za odpowiedz - Agnieszka
WATROBOWE:
Serum albumin 42 g/L (w normie), ALP 51 u/L (w normie), billirubin 10 uoml/L (w normie), bialko calkowite 78 g/L (w normie) ale ALT 70 u/L (norma do 45).
Wizyte u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, bardzo sie martwie - moja siostra zmarla na marskosc watroby w wieku 33 lat (przez alkohol). Jestem kobieta, mam 39 lat i 2 malutkich dzieci. Czy to moze byc marskosc? Lubie zjesc (bardzo ostre potrawy i tluste niestety tez), naduzywalam alkoholu, bardzo czesto bylam tez na antybiotykach (jestem astmatykiem i czesto choruje), mam nadwage (174 / 85 kg). WIEM, ze to wszystko zle wplywa na watrobe. Alkoholu praktycznie teraz nie pije, przed pobraniem krwi przez ponad dwa tygodnie nie wypilam ani pol piwa, bralam (i biore) Hepatil i Sylimarol, staram sie racjonalnie odzywiac a i tak ALT wyszedl 70 - bardzo sie boje.
Ogolne wyniki krwi wyszly dobre poza MCV nieznacznie podwyższone - makrocytoza (102 fL) oraz MCH - tez podwyzszone 35.2 pg (norma do 32), przeczytalam, ze podwyższone MCH świadczy o następujących chorobach:
niedokrwistości oraz marskości wątroby.
Nie spie, nie jem, placze.
Z gory dziekuje serdecznie za odpowiedz - Agnieszka