ForumMedyczne.edu.pl

Witam,
dziś byłam na badaniu krwi LH i FSH.
Miesiąc temu LH wynosiło 3,13 mlU/ml a FSH 4,59 mlU/ml.
Po miesiącu (dodam jedynie, że od 1 grudnia nie palę papierosów i 2 tygodnie temu byłam chora brałam antybiotyk Summamed - 6 dniowy) zrobiłam badanie i wyniki mi się podniosły- nie wiem czy to dobrze czy źle
FSH wynosi 7,4 mlU/ml a LH 4,110 mlU/ml.
Czy ktoś może mi powiedzieć jak to interpretować? i czy na ten wynik ma wpływ to, że byłam chora i rzuciłam palenie?
z góy dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź.

Ja też miałam kiedyś dziwne wyniki FSH i generalnie polecam udać się po prostu dla wyjaśnienia i pewności do endokrynologa żeby wiedzieć dokładnie. Ja miałam szczęście trafić do bardzo mądrej i rozsądnej Pani endokrynolog w klinice [mod] w gdańsku bo akurat w moim przypadku problem był związany stricte z tarczycą i jej pracą. powodzenia

tylko, że ja tarczycę mam w porządku - bo tarczyca to TSH ...
już byłam u lekarza i okazało się , że to że wynik mam o połowę wyższy to na moją korzyść
poza tym mam 3 pęcherzyki - jeden duży a te 2 gonią ten trzeci pęcherzyk
także teraz muszę uzbroić się w cierpliwość - której akurat mi trochę brakuje
ale zobaczymy...