Parcie na pęcherz, częstomocz badania
: 5 maja 2022, o 21:33
Witam. Mój problem zaczął się w październiku 2021r. Objawy to parcie na pęcherz, częstomocz, uczucie ciężarka i rozpierania w pochwie promieniujące na cewkę, tkliwość skóry w miejscach intymnych, szczypanie warg sromowych i cewki moczowej przy oddawaniu moczu. Kilku ginekologów nie widziało nic niepokojącego, usg ginekologiczne w normie, usg jamy brzusznej w normie, cytologia w normie, posiewy moczu w normie. W między czasie z badań wyszła mi mycoplasma hominis, którą leczyłam doxycykliną, dalacinem i trioxalem przez 2 tygodnie. Badania na ureaplasme, hpv wyszły ujemne. Ciężko to opisać ale mam w miednicy takie uczucie jakby naciągnięcia (coś podobnego jak przy skurczu łydki) do tego suchość a jednocześnie wrażenie jakbym miała upławy mimo, że bielizna jest czysta i ciągły ból podbrzusza jakbym miała dostać miesiączki. Ok 3 tygodni temu w podbrzuszu coś jakby mi się naciągnęło od jajnika do jajnika i objawy ustąpiły, niestety po 2 tygodniach spokoju wszystko zaczęło wracać poza szczypaniem warg sromowych i cewki przy oddawaniu moczu ale doszło to, że podczas aplikacji tamponu czuję go cały czas, a wiem, że zaaplikowałam go poprawnie. Byłam u fizjoterapeutki, która nie stwierdziła nieprawidłowości w dnie miednicy i u urologa, który wykonał cystoskopię z której też nic nie wyszło. Już nie wiem co począć i do kogo się udać po pomoc czy jakie badania zrobić. Bardzo proszę o porady